Też sobie obejrzałem. Pytam się żony kto to jest Agata Duda? Co to za nauczycielka, że w teleturnieju pytają o nią. Mina żony bezcenna. Ale w końcu mi powiedziała, kim ona jest.
--
Huta była wolnym miastem!
Huta wolna będzie zawsze!
:gogosiek Żartujesz? To ja może podpowiem Urbańskiemu (tak się nazywa prowadzący?) pytanie do kolejnego odcinka: Komu Misiewicz przyznał Nagrodę Nobla?
--
Bo ja cała jestem Tośka, A mój Tosiek to ho ho ho!
Mimo niepozornej szaty, Tosiek to... Tosiek to... Tosiek to...
W ogóle jestem zawiedziona. Obejrzałam też dzisiaj pierwszy raz 1z10 po nie wiadomo jakim czasie. Połowa uczestników to zblazowane chłopaczki, które wyglądają jakby się tam nudzili a połowę pytań strzelać"tak" lub "nie".
To prawda, że w 1 z 10 coraz częściej mocno nierozgarnięci uczestnicy się trafiają. Odnoszę wrażenie, że poziom trudności pytań szybuje w dół, a i tak o perełki w postaci +250 punktów w finale coraz trudniej.
Może jesteśmy coraz mądrzejsi a program stoi w miejscu
A tak poważnie, to wcześniej nie było tyle pytań, gdzie można strzelać. Poza tym dzisiaj znałam odpowiedź na prawie każde a nie oszukujmy się, erudytka ze mnie żadna
Też mnie te wstawki rozbroiły. Samo pytanie o Kaczyńskiego ok, bo nawet ciekawe było, o Dudową już mniej. Ale wstawki tej odpowiadającej słabe. Z 1 z 10 jest ten problem, że ci mądrzy, któryz już wystąpili muszą czekać 3 albo 5 lat przed kolejnym występem. No to zrobił się napływ zblazowanych chłopców (szczerze to aż tak dużo ich nie widziałem).
mahmurluk, z tego co pamiętam to dwa lata, a co do chłopców to owszem, taka moda chyba, żeby pokazać się w prestiżowym teleturnieju. Dostać się nie jest wcale tak trudno.