:mojs w Hiszpanii, za czasów dyktatury Franco, jeżeli mowa o tym drugim.
Co do złożoności sprawy, to jest fakt. Przede wszystkim należy sprawić, aby popełnianie przestępstw było nieopłacalne ekonomicznie.
Jak ktoś nie ma żadnych dochodów, aby zapłacić grzywnę i ogólnie jakoś żyć, to mu obojętne, że trafi do paki, bo i tak walczy o swoją pozycję i przetrwanie na ulicy.
Jak ludzie będą w większości żyli na jako takim poziomie, to wtedy właśnie wysoka grzywna może sprawić, że zastanowią się nad tym, aby niepotrzebnie zbytnio nie uszczuplać swojego majątku.
Co do złożoności sprawy, to jest fakt. Przede wszystkim należy sprawić, aby popełnianie przestępstw było nieopłacalne ekonomicznie.
Jak ktoś nie ma żadnych dochodów, aby zapłacić grzywnę i ogólnie jakoś żyć, to mu obojętne, że trafi do paki, bo i tak walczy o swoją pozycję i przetrwanie na ulicy.
Jak ludzie będą w większości żyli na jako takim poziomie, to wtedy właśnie wysoka grzywna może sprawić, że zastanowią się nad tym, aby niepotrzebnie zbytnio nie uszczuplać swojego majątku.
--
Pół żartem, pół litra. Jeśli szukasz czegoś mądrego, to nie szukaj w tym poście.
Student WPiA - Wydziału Pijaństwa i Alkoholizmu