:tomasz35 wiesz, teraz taka moda na nazywanie zwyczajnych czynności anglojęzycznymi zwrotami.
Np. taki coaching. Nie wiem, tapicerowanie brzmi rzeczywiście tak wieśniacko?
Np. taki coaching. Nie wiem, tapicerowanie brzmi rzeczywiście tak wieśniacko?
--
Oh it's Youuu! Hiiii! Go away!!!