To chyba z powodu braku kolorów zbieraliśmy puszki po piwie, paczki po papierosach, opakowania z zagranicznych czekolad... Też zbierałeś, bo chciałbym wiedzieć czy wtedy w całej Polsce dzieciakom brakowało kolorów? Czy przyczyną był brak tych towarów w sklepach?

:tynf wiem o co Ci chodziło, odpowiadałam

Świat był wtedy bardziej kolorowy, a przynajmniej mniej jednostajny.

btw. teraz dzieci też zbierają pierdoły tylko inne.

:tynf owszem jak sobie pomyślę jakie to wtedy było żałosne to nasze zbieractwo.. ale jak sobie pomyślę o takich murzynkach w Afryce... dzieciach ze slamsów w Brazylii, czy rzeczonej Korei Północne,j to my na prawdę byliśmy w czepku urodzeni... ale niestety urodzeni w latach 90-tych już tego nie zrozumieją...

:Misiek666 żałosne to jest zbieranie karteczek z notesików z księżniczkami za dzieciaka zbierałam kamyki (z gór, znad morza, z Bułgarii... a każdy miał swoją historię) gdybym ich pewnego pięknego dnia nie zaczęła wywalać, to może teraz bym sobie postawiła pałac...

:kyane nie zapomnę jak miałem kolekcję znaczków różnych Solidarnośc na makatce.... jakaś połowa stycznia 1982 roku... pukanie.. e tam pukanie... walenie do drzwi!!! Matka patrzy w wizjer a tam ze trzech gości w mundurach... no to mój ojciec już się zaczął pakować.. ja te znaczki w trymiga wyjąłem i zrzuciłem za łóżko...


Matka otwiera drzwi..


- Czy tu mieszka obywatel XXX?

- Tak!

- Czy jest w domu???

- Tak!!!

- Czy obywatel XXX ma działkę w miejscowości Brok??

- TAK!!!

- No to pojedziemy do nas na komendę. Włamania tam były! Odzyskaliśmy fanty!


Mina mojego starego.. priceless!!!!

Ho ho, jakie dziś poruszenie na geriatrii.

Zbieramy dobrowolne datki na Prostamol. Coś wrzucisz?

Płatki owsiane "górskie".

:tynf pamietamy.