Więc najsampierw, Panie Władzo, chciałbym zdecydowanie zdementować, iżby mord ten miał związek z pewnym powszechnie znanym zamachem/katastrofą (niepotrzebne skreślić) i żeby w ogóle miał jakiekolwiek tło polityczne.
Mam ci ja w obejściu tzw. "późną jabłoń", owocującą późną jesienią i trzymającą owoce jeszcze długo zimą. A że nie chce mi się jabłek zbierać, to od czasu do czasu goszczą przy niej takie o:
Zlatuje się tego tałatajstwa co nie miara, czasem chyba łatwiej jabłka policzyć niż obsiadające je kwiczoły.
A że dla drapieżnika kąsek to nie lada, to...
wczoraj zaobserwowałem pod rzeczoną jabłonią co następuje:
Całe szczęście, dzieci już trochę podrosły, ale nie wiem, czy podoba mi się to, że po ogrodzie w dzień biały grasuje mi dorodny jastrząb
Mam ci ja w obejściu tzw. "późną jabłoń", owocującą późną jesienią i trzymającą owoce jeszcze długo zimą. A że nie chce mi się jabłek zbierać, to od czasu do czasu goszczą przy niej takie o:
Zlatuje się tego tałatajstwa co nie miara, czasem chyba łatwiej jabłka policzyć niż obsiadające je kwiczoły.
A że dla drapieżnika kąsek to nie lada, to...
wczoraj zaobserwowałem pod rzeczoną jabłonią co następuje:
Całe szczęście, dzieci już trochę podrosły, ale nie wiem, czy podoba mi się to, że po ogrodzie w dzień biały grasuje mi dorodny jastrząb
--
Nie czytaj! Książki gryzą! https://www.youtube.com/watch?v=KhrCozn5mi0