« | » |
Pica - dzień drugi
Po nocy w kartonie szok przeszedł i zaczęła być ciekawska, jak na inteligentnego zwierza przystało. Zaczęło się :)
Pica pica
Pica! Czyli moje ostatnie zwierzątko, z którym było strasznie ciężko się rozstać :(
« następny |
poprzedni » |
Kod HTML wszystkich zdjęć albumu do umieszczenia na dowolnej stronie:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą