Imię – niby nic niezwykłego, rodzice nadają je nam po urodzeniu i (zwykle) zostaje z nami do końca życia. Ale jedno wydarzenie lub jedna osoba potrafi zniszczyć imię i odebrać jemu niewinność na lata, a czasami nawet na wieki.
Kiedyś popularne imię, nawet w Polsce – wspomnijmy chociażby znanego aktora Adolfa Dymszę. Od jakichś 70 lat imię zdecydowanie straciło na popularności.
W przeszłości to było normalne, w miarę popularne imię w Stanach Zjednoczonych. Teraz kojarzy się jedynie... z żabą.
Tej pani nie trzeba nikomu przedstawiać. Za to ona chciałaby poznać twojego kierownika.
W kręgach kulturowych związanych z Egiptem było to kiedyś normalne imię. Dzięki działaniom organizacji terrorystycznej głupio tak do kogoś zawołać na ulicy.
No, poproś koleżankę Alexę, żeby ci odpowiedziała na pytanie.
Hiszpańskie imię dla dziewczynek. Kiedyś nie niosło za sobą żadnych skojarzeń, ale po książce Nabokowa już nie da się o nim normalnie pomyśleć.
Imię zrujnowane przez animowaną wiewiórkę. Teraz do Alvinów lepiej zwracać się po prostu Al.
W odległej przeszłości było to zwykłe imię. Ale bohater pewnej książki zrujnował je na wieki.
Niby normalne imię, ale teraz kojarzy się wyłącznie ze śmiercią i zniszczeniem.
Po prostu Andrzej, ale od 2011 roku w Norwegii brzmi już kompletnie inaczej.
Kiedy ten film trafił do kin, młode matki oszalały na punkcie uroczego blondaska i zaczęły masowo nadawać swoim synom imię Kevin, nawet w państwach, w których dotychczas ono nie funkcjonowało. Po latach, kiedy szał na tę komedię opadł, imię kojarzy się już wyłącznie z głupotą i nieposłuszeństwem.
Imię całkiem popularne w Stanach, w Polsce dość rzadkie, ale nadal spotykane. W obu krajach ostatnio jednak straciło na popularności w związku z rozgłosem, jakie zyskało w polityce.
Tak, tak, to hinduskie imię żeńskie. Ale ostatnie pięć lat raczej nie dało mu dobrej prasy.
Imię włoskie, kiedyś nie niosące żadnych skojarzeń. A dziś? Madonna jest tylko jedna. I o ile w latach 80. i 90. mogła się jeszcze w miarę jakoś kojarzyć, to jednak ostatnio dużo gorzej.
No tak, dziś... To nie jest dobrze kojarzące się imię.
Kiedyś Benito to był zwykły włoski chłopiec biegający za piłką. Mussolini spowodował, że nikt już nie odbiera tego imienia tak niewinnie.
Ładne, miło kojarzące się imię... Aż pojawia się ona, cała... obsrana. Teraz już nie da się nie słyszeć tego imienia i nie mieć skojarzeń.
Imię Ellen straciło na popularności w latach 90., kiedy Ellen DeGeneres ujawniła, że jest lesbijką, co w tamtych czasach nie było mile widziane. Z czasem homoseksualizm stał się bardziej akceptowalny, a jej imię stało się bardzo popularne, szczególnie w środowiskach gejowskich. I znowu wszystko się zepsuło, kiedy okazało się, że DeGeneres jest nieludzkim szefem i ogólnie niemiłą osobą.
No tak... Jarek to już nie to co kiedyś.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą