Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Internauci mówią o najbardziej przereklamowanych doświadczeniach życiowych

48 834  
172   72  
Anonimów z internetu zapytano o najbardziej przereklamowane doświadczenia. Zapewne będziecie mieć podobne zdanie o wielu z nich!

#1.

Myślę, że imprezy sylwestrowe są przereklamowane.
- SAugsburger

#2.

Porozmawiajmy o przereklamowanym arcydziele znanym pod nazwą „eventy networkingowe”. Wszyscy ładnie się ubieramy, uzbrajamy w udawane uśmiechy i wymieniamy wizytówki, jakbyśmy grali w jakąś biznesową wersję karcianki z Pokemonami. W rzeczywistości to tylko pokój pełny ludzi udających, że są wzajemnie zainteresowani swoimi pitchami, podczas gdy w myślach kwestionują swoje wybory życiowe.

To jedyne miejsce, w którym zwykłe pogawędki urastają do rangi sportu ekstremalnego, a jedynym medalem, jaki zdobywasz, jest żal, że spędziłeś kilka godzin w niewygodnych butach.
- Mysterious_Weather55

#3.

Studniówka. Okazało się, że to nie była dobra zabawa i taniec z przyjaciółmi. Żenadometr wywaliło poza skalę.
- AloneWish4895

#4.

Stary, studniówka to był dla mnie wielki zawód. Wydałam zdecydowanie za dużo pieniędzy na sukienkę tylko po to, żeby się średnio bawić.
- spazthejam43


#5.

Dorosłość.
- Impossible-Goat-4388

#6.

Wesela.
- bisjit27

#7.

Nastoletnie lata, szczególnie „słodka szesnastka”.
- assinmysock


#8.

Jedna z lekcji życiowych, której nauczyłem się w ten trudniejszy sposób, jest taka, że ludzie, którzy osiągnęli najwięcej w szkole średniej albo najlepiej radzili sobie jako nastolatkowie, są najgorszym typem, z którym można się zadawać. Są żałosnymi, pełnymi wstrętu do siebie ludźmi, którzy będą ciągnąć cię w dół, jeśli tylko im na to pozwolisz.

Nawet mój brat jest tego przykładem. Z biegiem lat stawałem się coraz mniej godzien, by się z nim zadawać, a teraz jest po prostu zrzędliwym dziadem, choć ciągle jesteśmy przed trzydziestką. Ciekawe, jaki będzie za kolejne dziesięć albo dwadzieścia lat.
- mrmonster459

#9.

To samo tyczy się studiów. Wydaje ci się, że to będzie jakaś magiczna zmiana, ale w większości przypadków to tylko przedłużenie szkoły średniej.
- Leather-Stage-6763

#10.

Mam wyraźniejsze wspomnienia z grania w Halo niż z moich pierwszych pocałunków.
- rangeljl


#11.

Pierwszy seks.
- Alternative-City5799

#12.

Festiwale muzyczne. Nie zrozumcie mnie źle, artyści są świetni, ale w rzeczywistości to tylko droga przygoda polegająca na nawigacji w tłumie, wątpliwej higienie i walka o to, by zerknąć na scenę w gąszczu smartfonów. To jak płacenie za uczestnictwo w ludzkiej wersji gry w Tetrisa z zajebistym soundtrackiem.
- LockSignificant3005

#13.

Kluby. Muzyka jest głośna, więc rozmowa albo jakakolwiek forma wartościowej socjalizacji jest wykluczona. Wszystko, co możesz zrobić, to podrygiwać do rytmu i sączyć drinki o zawyżonych cenach. Do tego dochodzi ciężar oczekiwania, że będziesz się przy tym dobrze bawić. Są pewne wyjątki, ale większość popularnych klubów jest po prostu głośna i obrzydliwa, pełna rozlanych drinków i płynów ustrojowych.
- PckMan


#14.

Fajerwerki. Nie wzbudzają we mnie jakichkolwiek emocji. Pssst, wziuuuum, bum – mam to w dupie.
- Whole-Ad-2618

#15.

Musisz to nagrać i potem nigdy tego nie obejrzeć. To jest prawdziwa wisienka na torcie.
- dodgycool_1973

#16.

Trójkąty w przypadku facetów. Jeśli robisz to dobrze, jesteś tak skupiony na zadowoleniu dwóch kobiet, że sam praktycznie nie masz szansy cieszyć się doświadczeniem.
- thejudeabides52


#17.

Posiadanie dzieci. Rujnujesz swoje ciało dla podmiotów, które przez pierwsze dwa lata nie robią nic poza krzykiem, płaczem, sraniem i jedzeniem. Potem uczą się, jak doprowadzić cię do szału aby dostać to, czego chcą. A kiedy się już przyzwyczaisz, zaczynają dojrzewać i się ciebie wstydzić. Zaczynają cię unikać. Na końcu wyprowadzają się i dzwonią raz na miesiąc.

Nie mówię, że bycie rodzicem nie może być zajebiste, ale znam sporo samotnych matek na granicy załamania nerwowego.
- Elegant_Philosopher1

#18.

Najbardziej przereklamowane życiowe doświadczenie? Czekanie w kolejce godzinami, żeby przejechać się na kolejce górskiej. Wytrzymujesz to oczekiwanie, budujesz wielkie oczekiwania i po minucie jest już po wszystkim, zostawiając cię z poczuciem straty czasu i rozmazanym zdjęciem na pamiątkę. Okazuje się, że dreszczyk emocji przeżywasz w kolejce, ale nie tej, o której myślałeś.
- Dapper-Ideal5576

Co dodalibyście do tej listy?

10

Oglądany: 48834x | Komentarzy: 72 | Okejek: 172 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało