Nawet Elon Musk naśmiewa się z wyglądu nowych gogli od Apple – Co nowego w technologii?

#1. TikTok chce zdominować YouTube'a

Jeszcze nie tak dawno temu mogło się wydawać, że to wszystkie inne platformy wideo dążą do tego, aby być jak TikTok. Okazuje się jednak, że działa to też w drugą stronę i TikTok też poniekąd chce stać się jak inna, bardzo duża platforma z filmami – czyli YouTube. I mamy na to kolejny dowód.

W serwisie Threads pojawił się zrzut ekranu ujawniający, że TikTok chce znacząco wydłużyć czas trwania wideo, które mogą udostępniać użytkownicy. Nowy limit maksymalny ma wynosić aż 30 minut. Dodam tylko, iż limit ten obecnie wynosi 10 minut.


To jednak nie wszystko. Na TikToku coraz częściej goszczą bowiem filmy w orientacji poziomej, co stanowi kolejny krok w kierunku „jutubizacji TikToka”.

#2. Znacząca zmiana dla posiadaczy iPhone'ów w Europie. To prawdziwa rewolucja

Czytając najnowsze doniesienia, możemy dojść do wniosku, że Unia Europejska wymusiła na Apple znacznie więcej zmian poza wprowadzeniem gniazda ładowania USB-C w telefonach. I to całkiem dużych zmian. Z najnowszą wersją systemu iOS (17.4), który zostanie wypuszczony już w marcu tego roku, użytkownicy dostaną możliwość instalowania aplikacji znajdujących się poza App Store, czyli tzw. sideloading.

Tworzy to ogrom nowych możliwości zarówno dla samych użytkowników, jak i programistów. Apple jednak nie ukrywa, że zmiany te wprowadzone zostały tylko i wyłącznie przez wzgląd na potrzebę dostosowania swojej polityki do unijnych regulacji. Nie ukrywają również, iż nie zamierzają wdrażać tego rozwiązania poza obszarem UE.

Zdaniem Apple jest to niesamowicie niebezpieczne dla samego systemu. Dlatego też firma nie chce pozostawić tego procesu poza kontrolą... i poza możliwością zarabiania na tym. Apple chce bowiem pobierać opłaty od twórców aplikacji. Kontrola ma obejmować zarówno nadzór ludzki, jak i automatyczny.

#3. Nawet Elon Musk naśmiewa się z wyglądu nowych gogli od Apple

Youtuber Marques Brownlee dostał niedawno w swoje ręce gogle Apple Vision Pro. To te same, których naprawa wyceniona została na niemal 10 tys. złotych i te same, których wersja prezentowana na filmie youtubera kosztuje prawie 16 tys. złotych. Przemilczmy jednak cenę urządzenia i skupmy się na czymś innym – na ich wyglądzie.

To właśnie na wyglądzie gogli Apple Vision Pro skupił się bowiem sam Elon Musk. Umieścił on bowiem stosowny komentarz pod zapowiedzią filmu na portalu X.


Musk porównał gogle do gogli do okularów do pływania i napisał złośliwie, że brakuje tylko rurki.

Internauci szybko podchwycili temat i zaczęli tworzyć memy:


Jeśli jednak rzeczywiście interesują was Apple Vision Pro i to, co ma na ich temat do powiedzenia Marques Brownlee, to proszę bardzo:

https://youtu.be/SaneSRqePVY?si=FrfC3h0zL9FlRp7z

#4. Tesla planuje wypuszczenie taniego samochodu elektrycznego już w przyszłym roku? Zdaniem Reutersa tak

Plotki na temat taniej wersji samochodu od Tesli krążą już od wielu, wielu lat. Do tej pory jednak nie przybrały one konkretnego kształtu. Ale czy aby na pewno? Jak wynika z informacji z Reutersa, Tesla już niebawem będzie gotowa zaprezentować to, nad czym od dłuższego czasu pracuje.

Tym modelem ma być Tesla Redwood, tani samochód elektryczny z nadwoziem crossovera. Taki wybór podyktowany jest ponoć popularnością tego typu samochodów. Póki co nie ma zbyt wielu informacji na ten temat, bo cały projekt owiany jest tajemnicą. Wiadomo jedynie, że jego cena ma wynosić jakieś 25 tys. dolarów, czyli nieco ponad 100 tys. złotych.

Czy jest to tanio? Jak na Teslę, to z pewnością tak. Czy jednak wprowadzenie takiego modelu do oferty wystarczy, aby firma znów była na topie? W to raczej wątpię.

https://youtu.be/fie5hG_QyGU?si=pUbQrA0p-mTZQHrt

#5. Firma Elona Muska wszczepiła pierwszy implant do ludzkiego mózgu

Elon Musk poinformował niedawno, że jego start-up Neuralink dokonał czegoś wiekopomnego. Udało się bowiem wszczepić pierwszy implant stanowiący część projektu Telepathy (ang. Telepatia) człowiekowi.

Implant ten ma docelowo umożliwiać jego posiadaczowi pełną kontrolę nad urządzeniami elektronicznymi za pomocą własnych myśli. Mowa więc o sterowaniu smartfonem czy komputerem bez używania do tego urządzeń, takich jak mysz, klawiatura czy nawet ekran dotykowy w telefonie.


Neuralink to bardzo kontrowersyjny projekt, który dzieli naukowców na całym świecie. W związku z coraz większym urealnianiem wizji, którą kilka lat temu przedstawił Musk, coraz więcej osób zaczęło rozważać kwestie etyczne przedsięwzięcia. Dodatkowo sporego smrodu narobiły również testy na zwierzętach, w wyniku których nawet kilka tysięcy z nich poniosło śmierć.


Musk chce, aby początkowo z Telepatii korzystać mogły głównie osoby, które utraciły władzę w kończynach:

Wyobraź sobie, że Stephen Hawking potrafiłby komunikować się szybciej niż szybka maszynistka lub licytator. To jest cel – pisze miliarder.

W poprzednim odcinku: Islandia ma problem z samochodami elektrycznymi i hybrydami i zamierza rozwiązać go nowym podatkiem