Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Ludzie, którzy bardzo szybko pożegnali się z pracą

42 778  
233   56  
Internauci opowiedzieli o najszybszych zwolnieniach z pracy, jakich byli świadkami.

#1.

Kiedy byłem w liceum, pracowałem sezonowo w nawiedzonych domach, co robiłem przez cztery lata. Nowy pracownik, którego zatrudnili, miał pomagać przy parkowaniu. Przez trzy lata, kiedy pracowałem w tym nawiedzonym domu, ani razu nie pobierali opłat za parkowanie (był to bardzo ciemny parking przy klifie, więc trzeba było upewnić się, że nikt nie zjedzie z niego, próbując zaparkować). Ten bezczelny sukinsyn zaczął pobierać od ludzi 5 dolarów za parkowanie. Dowiedzieliśmy się o tym dopiero po tym, jak ktoś poskarżył się, że nie miał pieniędzy, aby wejść ze znajomymi, ponieważ musiał zapłacić za parking. Facet był tam jeszcze tylko kilka godzin, zanim został zwolniony.

#2.

Mieliśmy w pracy kapryśną kserokopiarkę (była dość nowa, ale regularnie sprawiała problemy, nie reagowała na zadanie, drukowała na złym papierze itp.). Tego dnia komuś puściły nerwy. Dwie niepozorne osoby z pracy odłączyły ją od ściany, otworzyły drzwi do schodów przeciwpożarowych i zepchnęły kserokopiarkę. Hałas i bałagan (kolorowy toner rozrzucony po schodach na piętrach) zwróciły uwagę wszystkich. Natychmiast zostały wyprowadzone przez ochronę. Zawsze trzeba uważać na tych cichych – nikt się tego po nich nie spodziewał.

quickest-way-coworker-got-fired-stories-29-6570711897b1e__700.jpg

#3.

Szef posadził ją, by porozmawiać o jej niedawnym zachowaniu w pracy. Wyciągnęła telefon i zaczęła nagrywać wideo, mówiąc, że ma prawo do nagrywania „na wypadek, gdy sprawa trafi do sądu”. Szef powiedział „OK, o takich rzeczach mówię. Jesteś zwolniona”. Miało to miejsce w Domino's Pizza.

#4.

Pewnego dnia Tim oznajmił, że nie otrzymuje wystarczającego wynagrodzenia i zamierza siedzieć przy biurku i nic nie robić, dopóki nie otrzyma żądanej zapłaty. 20 minut później wszedł szef i zapytał Tima, czy mógłby z nim porozmawiać. 5 minut później szef wszedł z powrotem i ogłosił, że Tim już tu nie pracuje i czy są jakieś pytania. Nie było żadnych pytań.

quickest-way-coworker-got-fired-stories-8-65704c3729300__700.jpg

#5.

Zwolniłem pracownicę, która zdecydowała, że drugiego dnia swojej pracy pójdzie na lunch i już do biura nie wróci. Następnego ranka opowiedziała wszystkim o zakupach, które zrobiła. Wydawała się zdezorientowana oczekiwaniami.

#6.

Szkoliłem takiego nastolatka, który (jak się później okazało) przyszedł w swoim pierwszym dniu pracy bardzo naćpany. Do swojej pierwszej klientki powiedział: „Kobieto, masz naprawdę ogromne cycki!”. Został natychmiast zwolniony.

quickest-way-coworker-got-fired-stories-11-657053256088e__700.jpg

#7.

Mamy zestaw przenośnych schodów, takich jak w supermarketach. Wznosi się na około 2,5 metra. Starszy kolega postanowił energicznie potrząsnąć nimi i je przesunąć, podczas gdy był na nich inny współpracownik – tak dla żartu. Natychmiast został zawieszony w pracy i pozostał zawieszony aż do oficjalnego zwolnienia i upływu dwutygodniowego okresu wypowiedzenia.

#8.

Kiedy byłem nastolatkiem, pracowałem jako recepcjonista w restauracji, a oni zatrudnili gościa w wieku 20 lat, by pracował ze mną jako kolejny recepcjonista. W każdym razie pierwszego dnia gość przychodzi, odbywa godzinne szkolenie i prosi menedżera o pożyczenie telefonu, aby zadzwonić do mamy, żeby go odebrała (to było około 2004 roku, więc telefony komórkowe nie były tak powszechne jak teraz). Menedżer nie widzi w tym nic złego i pożycza mu telefon. Chłopak natychmiast wyszedł i zabrał ze sobą telefon. Menedżer musiał zadzwonić do jego mamy, a ona przyniosła teleon kilka godzin później, mówiąc, że syn ma zły nawyk zapominania rzeczy i prosiła, by go nie zwalniać, ale i tak został zwolniony. To był najszybciej zwolniony pracownik, jakiego widziałem.

quickest-way-coworker-got-fired-stories-21-657066c206b7b__700.jpg

#9.

W mojej pierwszej pracy gość pracujący na zmywaku wszedł na salę obiadową i ogłosił wszystkim, że w kuchni panuje „zaraźliwa choroba”. Właściciel był w budynku, wyciągnął gościa za rękę przez drzwi frontowe i przeprosił klientów. Okazało się, że gość zrobił to dla żartu i tak naprawdę nie było żadnej choroby.

#10.

Pracowałem w barze i była tam barmanka, którą wszyscy lubili. Zrobiła sobie drinka podczas pracy, co nie było dozwolone. Kierownik podchodzi i pyta: „Co to?”. „Mój drink” – odpowiedziała, a on na to krótkie: „Jesteś zwolniona”.

quickest-way-coworker-got-fired-stories-15-657062329330c__700.jpg

7

Oglądany: 42778x | Komentarzy: 56 | Okejek: 233 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało