Najdziksze newsy tygodnia – sfingował własną śmierć, żeby rodzinie zrobiło się przykro

#1. Belgijski tiktoker udał własną śmierć, a potem pojawił się na własnym pogrzebie w helikopterze, żeby dać nauczkę swojej rodzinie

Jak się nie dogadujesz z rodziną albo nie czujesz z ich strony wsparcia, to w przeciwieństwie do szczerej i otwartej rozmowy udawanie własnej śmierci wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Dlatego właśnie David Baerten z Belgii sfingował własną śmierć, a następnie przyleciał helikopterem na własną ceremonię pogrzebową. 45-letni tiktoker znany pod pseudonimem Ragnar le Fou pojawił się w samym środku pogrzebu i wywołał wśród zebranych wielkie poruszenie. Wszyscy płakali i się przytulali, a Baerten pouczał ich o konieczności utrzymywania więzów rodzinnych.

#2. Były misjonarz został skazany na 25 lat więzienia za molestowanie dziecka

Jeśli obmacywanie przedszkolaków wchodzi w skład obowiązków misjonarskich, to Jordan Webb wypełniał swoje obowiązki wzorowo. Najwyraźniej jednak amerykański wymiar sprawiedliwości ma inne spojrzenie na tę kwestię. Gdy okazało się, że 31-latek z amerykańskiego stanu Iowa molestował dziewczynkę w wieku przedszkolnym i dodatkowo zaraził ją rzeżączką, to ława przysięgłych nie miała wątpliwości i uznała Webba za winnego. Nie pomogło wstawiennictwo jednego z miejscowych pastorów, który nazywał Webba „wspaniałym członkiem lokalnej społeczności”. Mężczyzna został skazany na 25 lat pozbawienia wolności.

#3. O likwidacji linii 666 na Hel rozpisywały się media z całego świata

Kto by pomyślał, że tak regionalna sprawa, jak połączenie pekaes, może przyciągać uwagę światowych mediów? Bo to, że cała Polska żyła likwidacją linii 666 na Hel, nie powinno dziwić. Najwidoczniej jednak religijny fanatyzm grup katolickich, którym nie podobało się oznaczenie kultowej, ale byłej już linii 666, pozwala zaistnieć szerszej publiczności. O skutecznie wywartej presji środowisk katolickich pisały portale od Nowej Zelandii po Stany Zjednoczone, w tym NZ Herald, BBC News, New York Post, a nawet duże portale poświęcone muzyce metalowej takie jak Metal Injection czy Loudwire. Polska gurom ponownie.

#4. Właściciel sklepu zatrzasnął w nim uzbrojonego złodzieja

Rolety antywłamaniowe mogą służyć nie tylko do powstrzymania rabusia i uniemożliwienia mu wejścia do danego lokalu, ale też mogą działać w drugą stronę, tzn. warto z nich skorzystać do uwięzienia kogoś po drugiej stronie. Jeden z rabusiów w brytyjskim mieście Durham doświadczył na własnej skórze alternatywnego zastosowania rolety antywłamaniowej po tym, jak właściciel sklepu, któremu błyskotliwy bandyta groził nożem, wyrwał się i uciekł za drzwi swojego lokalu, a następnie uruchomił rolety antywłamaniowe, gdy rabuś znajdował się w środku. Na nagraniu z kamery widać, jak właściciel sklepu próbuje blokować rabusiowi drzwi, podczas gdy roleta opada. Co prawda rabusiowi udaje się wślizgnąć pod opadającą zasłonę, jednak wpada wprost w ręce policji, która zdążyła pojawić się na miejscu.

#5. Kobieta zagroziła wysadzeniem samolotu tylko po to, żeby popsuć urlop swojemu byłemu

Jak człowiek nie może być ze swoim ukochanym, to przynajmniej uprzykrzy życie jemu i jego nowej flamie. Jeden z pracowników argentyńskich linii lotniczych Aerolíneas Argentinas musiał odłożyć plany urlopowe na później po tym, jak jego lot do Miami odwołano z powodu alarmu bombowego. Mężczyzna miał spędzić kilka dni na Florydzie ze swoją nową partnerką, ale okazało się, że jego poprzednia wybranka serca wciąż nie może przeboleć rozstania. 47-letnia Daniela Carbone postanowiła przeszkodzić byłemu partnerowi i jego nowej ukochanej w urlopie i wywołała fałszywy alarm bombowy, powodując wielką akcję ewakuacyjną na lotnisku w Buenos Aires i doprowadzając do strat na łączną kwotę miliona dolarów. Kobietę namierzono i zidentyfikowano, grozi jej do 6 lat więzienia.

Nie chcesz wiedzieć, co groziło niektórym bohaterom poprzedniego odcinka newsów.