Keanu Reeves zmienił fryzurę na potrzeby czwartego Matrixa, a fani już snują domysły - Filmoteka Joe Monstera

#1. Nowy Borat wzbudza sporo kontrowersji

Sacha Baron Cohen znów zaskakuje i szokuje w kolejnej odsłonie filmu zatytułowanego „Borat”. Produkcja miała swoją premierę zaledwie kilka dni temu, jednak ekipa zdążyła już doczekać się pozwu sądowego. Powód? Borat ponoć nabija się z Holokaustu.

Chodzi o historię (prawdziwą zresztą) Judith Dim Evans, czyli kobiety, która przeżyła II wojnę światową. Jej opowieść została wykorzystana w filmie, jednak kobieta nie była świadoma, że zostanie ona przedstawiona w taki sposób oraz że produkcja sama w sobie będzie aż tak ostra.

https://youtu.be/JvPTCvUnNQA
Pozew został jednak oddalony. Sędzia nie dopatrzył się tutaj żadnego naśmiewania się z ofiar Holokaustu, a tłumaczenie Cohena okazało się dla niego wystarczające.

Druga część „Borata” okazała się również świetnym materiałem promocyjnym dla Kazachstanu. Kraj wykorzystał często powtarzane przez bohatera słowa „very nice” (ang. bardzo dobrze) jako swój slogan promocyjny.

https://youtu.be/eRGXq4t9wY4

#2. Powstaje film o Davidzie Bowiem. Oto pierwszy zwiastun „Stardust”

Jeśli liczyliście, że powstanie w końcu jakiś film biograficzny o Davidzie Bowiem, to mam dla was dobre wieści. Mam dla was jednak również złe wieści. Nie będzie to produkcja rangi „Rocketmana” czy „Bohemian Rhapsody”. Ba! W filmie nie będzie nawet utworów autorstwa Bowiego, ponieważ jego rodzina nie wyraziła na to zgody.

Dostaniemy więc opowieść o Davidzie na chwilę przed tym, jak stał się sławny. Fabuła skupi się na roku 1971, kiedy Bowie jeździł po USA, a chwilę później przedstawił światu postać Ziggy'ego Stardusta. Główną rolę w filmie zagra Johnny Flynn.

https://youtu.be/U82heDabn5k

#3. Ktoś wpadł na pomysł, aby udostępnić Polakom za darmo serial „Opowieść podręcznej”. Powód? Taka przyszłość ponoć czeka Polki

Od ponad tygodnia cały kraj żyje wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zakazu aborcji. Setki tysięcy kobiet (i nie tylko) wyszło na ulice, aby protestować przeciwko krzywdzącemu zakazowi. Swoją cegiełkę postanowił dorzucić również kompozytor filmowy, Antoni Komasa-Łazarkiewicz.

Mężczyzna opublikował petycję, pod którą każdy z nas może się podpisać. Kompozytor chce, aby HBO udostępniło Polakom serial za darmo, abyśmy mogli zobaczyć, jaka przyszłość nas czeka.

W Polsce realizuje się właśnie rękami religijnych ekstremistów scenariusz pozbawienia kobiet fundamentalnych praw reprodukcyjnych.
Serial "Opowieść podręcznej", powstały na podstawie prozy Margaret Atwood, opisuje dystopijną wersję przyszłości, którą obecna władza szykuje Polkom. Uważamy za szczególnie istotne, by mogły się one zapoznać i skonfrontować z tym, co jest dla nich przygotowywane.
Dlatego zwracamy się do zarządu HBO Polska o nieodpłatne udostępnienie tego serialu na terenie Polski, zarówno w odkodowanym paśmie emisyjnym w telewizji, jak i na platformie cyfrowej HBO Go.
Wolność, godność i równość płci jest warunkiem niezbędnym do funkcjonowania wolnych mediów, z HBO włącznie. Jesteśmy przekonani, że utrata niewielkiej części zysków z dystrybucji posiadanego przez Państwa tytułu, jest ceną wartą zapłacenia za wsparcie tych fundamentalnych wartości.

Jeśli zgadzacie się z nim, to możecie podpisać stworzoną przez niego petycję.

#4. Drugi miesiąc Netflixa za darmo

Pamiętacie jeszcze, jak Netflix udostępniał pierwszy miesiąc abonamentu za darmo? To były czasy… Teraz nowi użytkownicy mogą skorzystać tylko z opcji 4 zł za pierwszy miesiąc użytkowania. Jednak czy aby na pewno? Okazuje się, że Netflix wprowadził niedawno coś, co nazwał „darmowym drugim miesiącem użytkowania”.

W praktyce wygląda to jednak nieco inaczej. Wcale nie płacimy za pierwszy miesiąc, a drugi mamy gratis, ale po prostu za dwa pierwsze miesiące płacimy 50% ceny. Sprytne zagranie.

#5. Keanu Reeves zmienił fryzurę na potrzeby czwartego Matrixa

Keanu Reeves pojawił się na planie filmowym czwartej części Matrixa w innej fryzurze i fani już zaczęli snuć swoje domysły. Początkowo aktor brał udział w zdjęciach we fryzurze, którą znamy z pokazów Cyberpunka (włosy do ramion i zarost). Teraz jednak ogolił się niemal na łyso i pozbył owłosienia z twarzy.

Fani stworzyli już kilka ciekawych teorii. Według jednej z nich Neo (główny bohater Matrixa) będzie cofał się w czasie i zobaczymy sceny znane z oryginalnej trylogii.


Według innej teorii aktor w wersji z długimi włosami i zarostem ma być wybrańcem w nowej symulacji (pod koniec trzeciej części uruchomiono kolejną symulację, a – jak wiadomo – każda symulacja ma swojego wybrańca). Nowy wybraniec znów budzi się z Matrixa, a jego postać w „prawdziwym świecie” ma łysą głowę i zero zarostu (tak samo, jak było to przedstawione w oryginalnej trylogii).


Która z teorii okaże się prawdziwa? O tym przekonamy się zapewne dopiero w trakcie seansu lub już przy okazji pierwszych trailerów.

#6. Ulubiony horror Quentina Tarantino? Reżyser zdradził tajemnicę

Quentin Tarantino to osoba, którą spokojnie można uznać za pewien autorytet, jeśli chodzi o filmy. Właśnie dlatego Entertainment Weekly postanowił zapytać reżysera o jego ulubiony horror. Tarantino bez żadnych wątpliwości stwierdził, że na Halloween poleca obejrzeć „Devil Times Five”, znany również pod nazwą „People Toys”.

Leif Garrett gra lidera grupy zabójczych dzieciaków. I gra go niesamowicie. To jest niesamowity i naprawdę mocno poj*bany film, ale to właśnie czyni go wspaniałym. Powalił mnie. Pomyślałem: "Wow, to jest niesamowite!". Słyszałem o nim od zawsze (...) i w końcu go obejrzałem. Po seansie pomyślałem: "Wow, to jest wspaniałe!".

Jeśli znacie preferencje reżysera, to pewnie nie zdziwi was to, że „Devil Times Five” to horror z lat 70. ubiegłego wieku. Film opowiada o czwórce dzieci, które wraz z zakonnicą szukają schronienia w domku nad jeziorem. Więcej nie zdradzę, aby nie psuć wam niespodzianki.

https://youtu.be/MSov_1URxH0

W poprzednim odcinku: Oto najpopularniejszy serial Netflixa 2020 roku