Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Filmożercy, Książkoholicy i Muzykanci > [Serial] The Last of Us
joemamut
joemamut - Superbojownik · rok temu
@salival To ta walka z dwoma potworami z mózgiem (czy co to było) na wierzchu była łatwa? To z iloma trzeba walczyć na poziomie trudnym? (Nigdy w to nie grałem).

salival
salival - Little Princess · rok temu
@joemamut w grze jak clicker cię dopadnie to giniesz natychmiast (chyba, że masz jakieś ostrze, nóż, to QTE pozwala go powalić). Clickery zmuszają do cichego skradania i atakowania od tyłu, ale na very easy jest ich mniej, więc jest łatwiej. Na very hard byłby ich pierdylion . Swoją drogą fajnie przenieśli system osłon na ekran A scena gdy Joel przesuwa szafę już bardziej growa być nie mogło (jedna z akcji QTE, gdy odblokowujemy przejście zastawione jakimś meblem). Ale te detale zostaną zupełnie niezauważone przez osoby, które w TLoU nie grały. A clickery w serialu przedstawiono super, dokładne odwzorowanie wyglądu, poruszania się, a nawet zatrudniono tych samych voice aktorów. Ten serial to brakujące od lat ogniwo między światem gier a filmowym Chciałbym wiedzieć jak Druckmannowi wyszłoby Uncharted...

--

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · rok temu
Bardzo mi się podobał drugi odcinek i czekam na więcej A lokacje znam z Fallouta 4

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
DarthAnaesth - Superbojownik · rok temu
@joemamut Na łatwiejszych poziomach trudności w grze jesteś na 2/3 uderzenia lub strzały słabszych wrogów, a mocniejszych na 1/2. Na najtrudniejszym gra się tak, jakby taka epidemia naprawdę doszła do skutku.

Zero zasobów, wrogów w opór, giniesz po najmniejszym uderzeniu i nie możesz, tak jak na łatwiejszych poziomach, włączyć trybu nasłuchiwania gdzie aktualnie znajduje się przeciwnik. No i śmierć kasuje zapis gry.

Próbowałem tego najtrudniejszego - nie do zrobienia bez anielskiej cierpliwości i mnóstwa czasu wolnego.
Ostatnio edytowany: 2023-01-24 18:55:34

polo1981
polo1981 - Superbojownik · rok temu
Po drugim odcinku 11/10. Grałem w gry.

pies_kaflowy
pies_kaflowy - Bęcwał Dnia · rok temu
O ile pierwszy odcinek nawet zachęcający, a tyle drugi wręcz nudny. Nie ogarniam ekscytacji może dlatego, że nie jestem graczem. Ale serial spróbuję obejrzeć do końca.

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
przemas9009 - Superbojownik · rok temu
Po ograniu dwóch serii( i to nie jeden raz), mam pewien niedosyt. Ale to pewnie dlatego, że odcinki trochę za krótkie. Lokacje i dialogi są super odwzorowane. Dodatkowe sceny pokazujące rozwój pandemii i ogólny zarys co się stało jak najbardziej na plus. Mam nadzieję, że serial będzie w całości tak fajny jak gra.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
lisciasty - Superbojownik · rok temu
A co jak ktoś nie grał i nie oglądał? Najsampierw grać a potem oglądać, czy na odwrót? ;)
Gierka teraz na peceta wyszła więc można spróbować...

Michelek
Michelek - Superbojownik · rok temu
Nie grałem. Pierwsze dwa odcinki - ok, ale dupy nie urywały. Walking dead dużo lepsze.
Ale wątek miłosny w S01E03 mnie pozytywnie rozwalił. Bardzo ładnie pokazana miłość w czasach pandemii. Wielkie propsy!

salival
salival - Little Princess · rok temu
Epizod trzeci może trochę podzielić widzów. Kto grał w grę i ma w miarę dobrą pamięć, to wątek miłosny, którym wspomniał @Michelek zaskoczeniem nie będzie. Po prostu opowiedziano historię, która przewinęła się w kilku liniach dialogowych gry (pamiętam zaskoczenie Ellie). To co podzieli widzów to spora zmiana fabularna (przyznam, że oczekiwałem interakcji Billa i Ellie). Natomiast Nick Offerman pokazał w tym epizodzie prawdziwy kunszt aktorski. Ten epizod zwalnia jeśli idzie o akcję, a skupia się na relacjach międzyludzkich. Sam natomiast jestem podzielony przez zakończenie tego epizodu, bo chciałem widzieć więcej Rona..wróć... Billa. Mam nadzieję, że to jedyna tak duża zmiana, bo o ile dodała emocjonalne zakończenie, to moim zdaniem była niepotrzebna.

Edit: jeszcze mała rada dla @Misiek666 - nie oglądaj tego epizodu!!! Pod żadnym pozorem choćby cię kroili i podpalali
Ostatnio edytowany: 2023-01-30 23:35:39

--

nevya
nevya - Bojownik · rok temu
Też mi się podobał odcinek, ładna historyjka, no i ban Miśka też będzie wartością dodaną

No i Pedro Pascal wymiata, dziwnie będzie grać w gierkę bez jego twarzy (no homo).

PS. Oho, słyszę tuptanie poradni
Ostatnio edytowany: 2023-01-30 23:48:40

poradnia
poradnia - Dziunia gównoburzanka · rok temu
@nevya daj znać cwaniaku jak usłyszysz strzały z panewki Empy, albo trzaski z bolącego dupska Pepponafidiego, hue, hue, hue

... ale jak to Misiek bana wyłapał?! Znowu, za co?

Michelek
Michelek - Superbojownik · rok temu
@salival nie grałem w grę, więc zgodność z nią nie jest dla mnie istotna. Rozumiem ewentualne zarzuty, że ten odcinek niespecjalnie posuwa akcję do przodu, ale to niekoniecznie musi być złe, nie każdy ma takie zadanie.
Natomiast sposób, w jaki ta historia jest pokazana... Po prostu wow, mega naturalnie, właściwie każda scena na miejscu, zero zdziwienia (oczywiście wiedząc, że to serial hamerykański, na odpowiednim poziome romantyzmu i wzniosłości).
To oczywiście może być moje indywidualne odczucie, być może w obecnych czasach potrzeba mi takich "happy endów". Zwłaszcza, że we wspomnianym przeze mnie "The Walking Dead" natężenie zła czynionego przez ludzi jest tak duże, że po chyba 8 sezonie dałem sobie siana z oglądaniem ;-)
Generalnie w tego typu historiach wszelakie zombie/kosmici/mutanci/łotewery są pretekstem do pokazania ludzkich zachowań w obliczu kryzysu. Zachowania te są z reguły zgodne z tym, co obserwujemy wokół nas - czyli złe, delikatnie rzecz ujmując. Miło mi było obejrzeć coś pozytywnego, zrobiło to dobrze mojemu mózgowi, choć on cały czas podpowiadał, że zaraz coś się spierdoli (ale nie, no awruk, wasze szczęście HBO).
Płeć bohaterów tej historii nie miała dla mnie żadnego znaczenia, za to biję brawo scenarzyście/reżyserowi. To było urocze i romantyczne, Netflix - ucz się!

salival
salival - Little Princess · rok temu
@poradnia nic mi nie wiadomo o banie, ale jak obejrzy ten epizod, to różnie może być

Swoją drogą wy z @nevya macie jakiś szósty zmysł, że wykrywacie się wzajemnie? On nawet nie użył @ przy nicku by cię przywołać

--

nevya
nevya - Bojownik · rok temu
@salival , może ma nadzieję, że zagram mu Long, Long Time na pianinie

salival
salival - Little Princess · rok temu
@Michelek ja się z tobą zgadzam. Jedynie po prostu szkoda, że ucięto element późniejszy, gdy Ellie poznaje Billa po tych przejściach pokazanych właśnie w tym epizodzie. Ta interakcja mogłaby wzbogacić fabułę (gra w tym wątku też nie ma happy endu, a Bill jest katalizatorem, który powoduje, że Joelowi zaczyna na Ellie zależeć). Stąd wśród graczy jest lekki zawód widoczny, ale jednocześnie zachwyt wątkiem z tego epizodu. Ci, którzy nie znają fabuły gry nie mają poczucia, że jakieś drzwi fabularne zostały bezpowrotnie zamknięte (może to i nawet lepiej ).

--

nevya
nevya - Bojownik · rok temu
@Michelek , po obejrzeniu odcinka też pojawiła mi się w głowie myśl, że HBO jest lepsze od netflixa nawet w "propagandzie lgbt"

poradnia
poradnia - Dziunia gównoburzanka · rok temu
@salival niweja to służbista jest, wszystkie modne ficzery do powiadamiania o ruchu na forumku zamawia w google play z podobnym zaangażowaniem, jak Monika Olejnik torebunie w Vitkacu A z banem, to mi się być może pomerdało, bo na fejsbuniu Misiek też idzie na rekord w tej konkurencji

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · rok temu
Przyszłam zobaczyć czy już ktoś się popłakał nad tym odcinkiem, ale widzę, że jeszcze za wcześnie, jeszcze chyba trawią
Ale za to poczytałam sobie dyskusje na filmwebie i się nie zawiodłam

btw. Nick Offerman zaskakująco dobrze wygląda z długimi włosami

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Cieciu
Cieciu - Bułgarski Łącznik · rok temu
Ależ to dobry odcinek był

--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.

salival
salival - Little Princess · rok temu
@nevya HBO wolno, bo jak się ktoś będzie burzył, to usłyszy "a może incest też promowali?"

@miss_cappucino ten wątek był wspomniany w oryginalnym scenariuszu. Jedynie koniec tej historii na ekranie jest zaskakujący, bo w grze wiemy, że Frank opuścił Billa (nie dało się z nim żyć przez ten surwajwalizm), a Bill staje się totalnym cynikiem. Dopiero interakcja z Ellie pozwala mu zdać sobie sprawę, że było o co walczyć, a on sobie odpuścił. Generalnie list miał pełnić podobną funkcję, ale trochę się rozjechało. W Bill's Town akcja to więcej strzelania i chodzenia, by akumulator odzyskać, stąd pewnie i decyzja o zmianie scenariusza, ale szkoda, że usunięto wspomniany wątek. Serialowa Ellie z ciętym językiem i cyniczny "surwajwalista" (jest takie słowo w polskim języku? ) to byłaby mieszanka wybuchowa no trudno. Epizod był świetny pod innymi względami.

--

Michelek
Michelek - Superbojownik · rok temu
@salival "Ci, którzy nie znają fabuły gry nie mają poczucia, że jakieś drzwi fabularne zostały bezpowrotnie zamknięte".
No to teraz już wiem i wersja z gry podoba mi się bardziej. Bardzo serdecznie dziękuję, bardzo serdecznie! ;-)

(tak, wiem, mea culpa, mogłem tu nie wchodzić...)

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · rok temu
@salival to muszę powiedzieć, że wolę wersję z serialu. Mam serdecznie dość smutnych historii, którymi scenarzyści uwielbiają szpikować wszystko, nawet to co wcale tego nie wymaga. Ta historia była szczęśliwa, przepiękna i spełniona. Rozumiem, że może brakować scen między Billem a Ellie - w sumie oglądając [nie grałam] liczyłam na ich spotkanie w czwórkę [tylko bardziej na zasadzie, że pod wpływem Franka Bill się zmienił i najpierw się wkurzy, a potem przejmie], ale tak jest lepiej, jeśli miałoby być tak jak piszecie, że było w grze.
Więcej dobrych zakończeń, więcej pozytywnych odczuć - tego się domagam od kinematografii. Dołowanie się to nie jest to czego oczekuję od rozrywki.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Michelek
Michelek - Superbojownik · rok temu
@miss_cappuccino era happy-endów już była ;-) Teraz na topie są realistyczne (a więc niezbyt szczęśliwe, jak to w życiu) zakończenia.
Ale zgadzam się z Tobą - choć, jak pisałem wyżej, historia z gry wydaje mi się ciekawsza, miło było obejrzeć łagodne serialowe zakończenie. Mój przemęczony parszywym światem dookoła mózg zdecydowanie je docenił

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · rok temu
@Michelek zauważyłam tę tendencję i jej nie doceniam i bojkotuję. Realizm mam w życiu, a od relaksu oczekuję relaksu i odprężenia, a nie smutku. Aktualnie każdy film przed obejrzeniem sprawdzam pod kątem tego jak się skończy, tak samo książki. Serial jeśli zmierza w złym kierunku, to przestaję oglądać.
I pomyśleć, że jak miałam kilkanaście lat, to im bardziej ponura fabuła, tym bardziej mi się podobała

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

Michelek
Michelek - Superbojownik · rok temu
@miss_cappuccino w takim razie z podobnej tematyki nie polecam "The Walking Dead", jeśli jeszcze nie widziałaś. Serial bardzo dobry, ale natężenie zła wyrządzanego przez ludzi ekstremalne ;-)

Misiek666
Misiek666 - SIURBEMEDIZAPREKUNDA · rok temu
Epizod 3 :P Buehehehehe - Welcome To The Velma World :P

A yebał was pies!

--

Yoop
Yoop - Superbojownik · rok temu
Powiedziałbym ze odczucia mam mieszane bo jednak nie oczekiwałem po tym serialu romantycznych dłużyzn. Ale tak poza tym to wątek w sumie fajny i dobrze zagrany i zrealizowany więc w sumie na plus.

brogman
brogman - Grobman · rok temu
A mi ta dziewczyna z ryja przypomina Zuckerberga
Forum > Filmożercy, Książkoholicy i Muzykanci > [Serial] The Last of Us
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj