Mniej humoru, jest za to tajemnica do rozwiązania.
No i o ile film, w którym jest dużo monologów bohaterów, jak 17 mgnień wiosny można nazwać przegadanym, to jak nazwać film gdzie pomiędzy tymi momentami akcji są piosenki? Prześpiewanym? Tu jest tak, że są chyba 3 piosenki praktycznie jedna po drugiej. No oni chyba ciągle śpiewają. I żadna piosenka nie jest tak chwytliwa jak się zdarzyło w pierwszej części.
Ostre przegięcie. Chyba twórcy nie spodziewali się takiego sukcesu pierwszej części u dzieci obu płci i postanowili to naprawić
O fabule to pisać zasadniczo nie będę, może tylko tyle, że dowiadujemy się skąd Elsa "ma tę moc, ma tę moc" i dowiadujemy się, że Tarzan nie może być młodszym bratem Elsy i Anny.
I nadal nie rozwiązana pozostaje tajemnica orientacji seksualnej Elsy
No i o ile film, w którym jest dużo monologów bohaterów, jak 17 mgnień wiosny można nazwać przegadanym, to jak nazwać film gdzie pomiędzy tymi momentami akcji są piosenki? Prześpiewanym? Tu jest tak, że są chyba 3 piosenki praktycznie jedna po drugiej. No oni chyba ciągle śpiewają. I żadna piosenka nie jest tak chwytliwa jak się zdarzyło w pierwszej części.
Ostre przegięcie. Chyba twórcy nie spodziewali się takiego sukcesu pierwszej części u dzieci obu płci i postanowili to naprawić
O fabule to pisać zasadniczo nie będę, może tylko tyle, że dowiadujemy się skąd Elsa "ma tę moc, ma tę moc" i dowiadujemy się, że Tarzan nie może być młodszym bratem Elsy i Anny.
I nadal nie rozwiązana pozostaje tajemnica orientacji seksualnej Elsy
--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.