Na "jukejowym" Channel4 zajawki tego były od dawna. Specjalnie mnie nie interesowało, ale że na zwolnieniu byłem, to obejrzałem oba sezony. Drugi ma wyjść dopiero na Netflixie w UK, bo Channel4 ma swoją platformę, ale z tego co widzę w innych krajach Netflix już ma drugi sezon. Nie bardzo chciałem się wcześniej za to zabrać, bo obawiałem się, że to kolejny brytyjski "teen drama", jakich tu pełno.
Podobało mi się? Zaskakująco podobało. Nawet bardzo. Odcinki poniżej 30 minut (dzisiaj to rzadkość) ogląda się lepiej niż godzinne epizody. Nie jest to też tasiemiec, więc oglądając cały sezon na jeden raz pozostawi raczej uczucie niedosytu niż zmęczenia. Gra aktorska świetna. Dawno nie widziałem, by para aktorów potrafiła tak doskonale grać ciszą i szczątkowymi dialogami między którymi są bardzo długie pauzy. W ogóle ten duet świetnie się ogląda. Drugi sezon nie ustępuje pierwszemu. Umiejscowiony jest dwa lata później kontynuując wydarzenia z poprzedniego sezonu wprowadzając nową "f***ed up" postać .
Mam jedynie nadzieję, że nie będzie sezonu trzeciego, bo wszystko zostało domknięte, zakończenie jest satysfakcjonujące i raczej nie ma miejsca na ciąg dalszy.
Podobało mi się? Zaskakująco podobało. Nawet bardzo. Odcinki poniżej 30 minut (dzisiaj to rzadkość) ogląda się lepiej niż godzinne epizody. Nie jest to też tasiemiec, więc oglądając cały sezon na jeden raz pozostawi raczej uczucie niedosytu niż zmęczenia. Gra aktorska świetna. Dawno nie widziałem, by para aktorów potrafiła tak doskonale grać ciszą i szczątkowymi dialogami między którymi są bardzo długie pauzy. W ogóle ten duet świetnie się ogląda. Drugi sezon nie ustępuje pierwszemu. Umiejscowiony jest dwa lata później kontynuując wydarzenia z poprzedniego sezonu wprowadzając nową "f***ed up" postać .
Mam jedynie nadzieję, że nie będzie sezonu trzeciego, bo wszystko zostało domknięte, zakończenie jest satysfakcjonujące i raczej nie ma miejsca na ciąg dalszy.
--