Horror. Całkiem zgrabne połączenie egzorcyzmów i MMA.
Nie będę dużo pisał, oglądało się dobrze, cały czas mnie zastanawia - jakby u nas próbowali nakręcić coś w tym stylu, to musiałby to być pastisz, bo nikt by tego nie wziął na poważnie. A Koreańcy zrobili film na serio i wszystko nawet nieźle ze sobą gra.
Nie będę dużo pisał, oglądało się dobrze, cały czas mnie zastanawia - jakby u nas próbowali nakręcić coś w tym stylu, to musiałby to być pastisz, bo nikt by tego nie wziął na poważnie. A Koreańcy zrobili film na serio i wszystko nawet nieźle ze sobą gra.
--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.