https://www.youtube.com/watch?v=adzYW5DZoWs

Nie wiem czy się jarać, czy być scepytcznie optymistycznym.

JJ niestety znany jest z robienia świetnych trailerów do CHUSTECZKOWYCH filmów.

Jaram się jak Karyna na pińcetplus. I jednak Rey chyba pochodzi ze Skywalkerów.

I ten śmiech Palpatine... będzie dobrze.

Ta struktura na końcu to był fragment Gwiazdy Śmierci?
Zanosi się na to, że Lando odzyska Sokoła.
Rey to Skywalker? To co, Luke kolejny raz olał nauki Jedi, wyłomotał jakąś panią i dał dyla? Chociaż, dlaczego nie? W Expanded Universe miał dziecko z Marą Jade.

To był śmiech Palpatine'a? Trochę podobny, ale jakby inny, w pierwszej chwili pomyślałem, że to Snoke
https://www.youtube.com/watch?v=pEaTeuVFxa4

Chyba, że Kylo Ren to Skywalker. Przynajmniej w połowie. Na trailerze wygląda, że powala Rycerza Ren.

Po "epizodzie" "VIII" Gwiezdne Wojny mam w zasadzie w d...

gorsze od Last Jedi nie może być .

:i_drink_and_i_know_things Kylo Ren to zdecydowanie Skywalker. Jakby to ująć - to był ważny wątek w VII i "VIII" :P

:tajpan88 Rey nie jest Skywalkerem. Było to dobitnie pokazane w tzw. epizodzie "VIII". Rian "subvert expectations" Johnson na pewno był z siebie dumny kiedy zabijał ten wątek.

a ta ostatnia scena to nawiazanie do pierwszego Aliena

:lordkaftan pisałem w kontekście "odkupienia" Kylo i jego powrotu na jasną stronę.

Mnie nie wzruszyło. A na "Imperium kontratakuje" zabrał mnie ojciec jak miałem cztery lata. Z "manii gwiezdnowojennej" wyleczyło mnie "Mroczne widmo" - potem było jeszcze gorzej...

Wygląda super Podoba mi się ta nowa trylogia . No i nic nie pobije beznadziejności tej części gdzie Anakin i Portman jeździli na kleszczach

zialena82 Leia też jest Skywalkerem.

:lordkaftan co to za genderyzm

:uczulony Skywalkerówna mi nie pasowało

Nowe SW traktuję jak każdy inny przygodowy film S-F bez zbędnego sentymentalizmu i jak do tej pory podobał mi się tylko poboczny Rogue One, ale nie widziałem jeszcze Solo. Jak nie będzie nic ciekawego, to może pójdę na to do kina, ale małe szanse - raczej jakieś VOD.

A ja każde ostatnie SW po dwudziestu minutach odstawiałem. Nie dla mnie to jest. Nie jeatem wymagający od sf, ale SW mi się przejadły.

Ale czym tu się jarać? Zgodnie z tradycją 7 i 8 epizodu, będzie to remake oryginalnych części, tym razem Powrotu Jedi. W ciemno stawiam, że Rey skończy szkolenie gdzieś cichcem, a potem "Rebelia" odkryje, że "Imperium" buduje nową Gwiazd.. wróć, Starkiller cośtam i polecą to zniszczyć. A no i oczywiście, teraz pewna swoich mocy Rey przekonwertuje Kylo gdzieś w drugiej połowie filmu.

Nowa trylogia jedzie po dnie, równo ryjąc w mule. Biorą fabuły z oryginalnych części, miksują, udziwniają trochę i udają, że odkryli koło na nowo. Absolutnie się nie jaram, podobnie jak z częścią VIII, być obejrzę z HBO GO, jak już zaliczy klapę w kinach.

Jedyna nadzieja dla SW jako takich, to filmy z bocznych linii, jak Rogue One czy Han Solo. Te mi się podobały i zdecydowanie wolałbym więcej takich, niż tego co Disney pcha jako główną historię.

A ja wolałbym taką przygodówkę w starym stylu jak Indiana Jones. Ale bez tych efektów komputerowych.

Od kiedy Gwiezdne Wojny to SF?

:gen_italia jak są kosmity to sf

:r_a_k Serio uważasz, że ostatni epizod dziewięcioczęściowej sagi zaliczy klapę w kinach?

:jabba_the_hutt na serio uważasz że to będzie ostatni epizod?

:gen_Italia już nie bądź takim purystą, bo jakbyś chciał się w każdym filmie klasyfikowanym jako SF dopatrywać tego "S", to by ci jedna mała półka na wszystkie filmy i książki razem wystarczyła

:gutex1 ja myślałem, że po "Legionie samobójców" nie może być już gorzej, a tyczasem "Justice League" i "Aquaman" sprawiły, że zmieniłem zdanie.

:yoop

Można obejrzeć, bardziej tak z sentymentów.

:gen_Italia ale dla takich ortodoksyjnych dziwaków stworzono przecież kategorię hard sf

Nerd