Chodzi o samochód służbowy, taki mały dostawczak.

Nowy jest wkurzająco mniejszy od poprzedniego, więc postanowiłem wykorzystać przestrzeń pod dachem i do "wręg" przymocowałem siatkę bagażnikową.

Rzecz nawet działa, trochę pomogło, ale mogę tam tylko lekkie i miękkie rzeczy wkładać, typu ubranie robocze, itp. Ale już małe, lekkie i twarde sprzęty odpadają, bo się będą obijać o dach na nierównościach i w najlepszym razie co najmniej uszkadzać lakier.

Dlatego chciałbym okleić wnęki i sufit jakimiś matami piankowymi.

Wóz pochodzi z leasingu, więc klej musi być taki, żeby dało się wszystko za kilka lat odkleić bez uszkadzania lakieru.

Znacie może coś takiego, co mógłbym użyć przy takim zastosowaniu?

Owiń w bawełnę.
Muha hahaha

https://allegro.pl/oferta/samoprzylepna-wykladzina-samochodowa-2-kolory-13263808654

@Dragus90 a jak z odklejaniem po kilku latach?

@wisz-nu Nie ma problemu. Odkleja się samo już po kilku tygodniach.

@wisz-nu nie miałem okazji jeszcze ściągać. Oklejałem takim materiałem zabudowę turystyczną w terenówce i trzyma się całkiem dobrze po kilku latach.

@Dragus90 no, a mój problem jest w tym, że za jakies 3 lata będę musiał wóz oddać bez doczepionych mat

@wisz-nu jak dach stalowy to próbowałbym mocować na magnesy

@Dragus90

No, kurwa! Genialnie proste rozwiązanie!

Nic dziwnego, że nawet przez moment do glowy mi nie przeszło

JM RZĄDZI, JM RADZI, JM NIGDY CIĘ NIE ZDRADZI!!!

@wisz-nu na Twoim miejscu zrobiłbym coś w rodzaju ściany z kwiatów (wymiary na przykład 3x2m). Użyłbym drewnianych słupków, rozstawionych co 60cm. Pomiędzy nimi umieściłbym deseczki, na których można montować skrzynki ze zwisającymi kwiatami (ale nie surfinie, lepiej pelargonie). No i znalazlbym miejsce na pieńki, słomki i szyszki dla owadów, poidełko dla ptaków i owadów (niedostępne dla kotów, liszek i wonszy).

Kup w hurtowni gąbkę tapicerską. Ja mam dach poszyty taką gąbką, za trzymaki robią rozparte jak stelaż w łóżku plastikowe rurki RL. To jest taka elektryczna rurka instalacyjna. Są wciśnięte na wymiar w kształcie łuku.

@wisz-nu

https://sklepzmagnesami.pl/kategoria-produktu/produkty-dla-domu-magnetyczne/maty-magnetyczne/

@anti85 pomysł niezły, ale obawiam się, że jaką będę jeździć po polnych drogach, to te rurki mogą od drgań wypadać i jeszcze porysować lakier. A gąbka pewnie będzie chlonac wilgoć, co zwiekszy ryzyko rdzewienia.

@Maciej1988 fajne, będę musiał ich zapytać czy mogą mi zrobić grubą i dosc miękką matę
Dzięki

@wisz-nu
Mają od 0.4 do 2 mm. Ja bym pytał, czym przykleić do tego np. filc. Mają maty z klejem.

@Maciej1988 na stronie piszą, że potrafią zrobić folię magnetyczną o grubości 3,5 mm
Jeśli nie będzie zbyt twarda czy sztywna to by mogło wystarczyć...

@wisz-nu .
Ale cena...

to na zakończenie wątku - generalnie udało się problem rozwiązać dzięki Waszej pomocy.

@Dragus90 dzięki za inspirację z tymi magnesami.

@Maciej1988 dzięki za konkretny pomysł i rozwiązanie.
Skorzystałem, kupiłem z tego sklepu z magnesami (mają tez sklep na allegro, wyszło taniej, bo ze smartem), męczyłem mailowo pytaniami i w końcu kupiłem matę magnetyczną z klejem.
Do tego ze sklepu bitmat (też na allegro) kupiłem matę piankową bez kleju i przykleiłem do tej magnetycznej.

Zasadniczo rozwiązanie działa, ale po fakcie jednak ograniczyłbym się do maty magnetycznej bez kleju i pewnie wyłoby wystarczająco dobrze
Bo jest pewien kłopot z tym, że mata piankowa w tym rozmiarze jest jednak wystarczająco ciężka, żeby był kłopot przy wiszeniu magnesem do góry. Zwłaszcza że ukształtowanie dachu też utrudnia.
Ale system działa, na pewno wykorzystam w przyszłosci. A i pewnie jeszcze pocienię piankę.

Ok, po dłuższym czasie przemyślenia
1. dach od wewnątrz na kształt wklęsły przez co długie kawały maty magnetycznej w dłuższym czasie się deformują. Lepiej pociąć na mniejsze.
2. Mata piankowa jest jednak zbyt ciężka. Będąc w decathlonie zobaczyłem coś, co powinno być idealne - karimata. Też wody nie chłonne, a jest znacznie lżejsza.