Zapewne znacie szminki, które sprawiają, że usta dziewczyny są ponętne, błyszczące oraz pełne. Dla mnie wygląda to, jakby po prostu dziewczyna zbyt intensywnie się śliniła, nic więcej... Przejdźmy do tematu... Otóż podczas podróży ze szkoły do domu, gdy wszystkim w autobusie humory dopisywały, do środka wpakowała się koleżanka, która właśnie użyła magicznej szminki-ślińki, nie mogłem jej popuścić i krzyknąłem:
- Mamy na pokładzie UFO!
Wszystko byłoby ok, txt nawet niewyszukany, gdyby nie dotknęło to pewnej starki, która obróciła się w moją stronę:
- Może i jestem stara, może i nie jestem najładniejsza, ale słuch dobry mam, swoje poczucie godności też! I takim wyszczekanym gnojkom nie popuszczę! Zero szacunku dla starszych! Wynocha z autobusu!

miała racje, wynocha z autobusu

aha

Szanowny Pan Jareklan chyba nie rozumie ..... cokolwiek padło, nie godziło w Babcie (brzydko zatkniętą "starką" na tyczce życia) ,proponuję trochę mniej "powagi" z tego siedzenia dla uprzywilejowanych ..... krzyczących - wynocha - za często się to słyszy
Pozdro

grayman nie zakładaj nigdy że ktos nie rozumie bo mozesz się srodze oszukać

"srodze oszukać" - najśmieszniejsze w tym poście

uprzedzam - rozumiem

envy dobry pomysł żeby uprzedzać

jareklanie za prędkość osądu solidne lanie
a za srożenie ..... już batożenie

hiehie pozdro

a ja bym się zastanowił... czy bardziej:
na złodzieju czapka gore
czy
uderz w stół, a...

imho ujdzie (zwłaszcza w floodzie aspiranctwa)
:kolnay 29%

hanter