Był Paragraf 22, teraz Saga o Wiedźminie:
Bohaterowie przeprawiają się przez Jarugę, nagle atakują ich zbrojni, z jednej i drugiej strony, strzały świszczą, ogólnie sytuacja dramatyczna... nagle prom wpada w jakiś wir: "prom kręcił się jak g**no w przerębli"... jak przeczytałem to rodzicom, to mama zabrała mi książkę, a tata spadł z fotela
Bohaterowie przeprawiają się przez Jarugę, nagle atakują ich zbrojni, z jednej i drugiej strony, strzały świszczą, ogólnie sytuacja dramatyczna... nagle prom wpada w jakiś wir: "prom kręcił się jak g**no w przerębli"... jak przeczytałem to rodzicom, to mama zabrała mi książkę, a tata spadł z fotela