ONETOWCY (ICBO) cz.393 Kosmiczna rzekłbym...
SoaD, Justyna
- Zaczął sie proces przebiegunowywania ziemi który zakończy się za 7 lat. Północ będzie na południu i odwrotnie. Towarzyszyć temy będą kataklizmy i anomalia pogodowe. Bogtym nawet kasa nie pomoże w uniknięciu zagłądy.
- he ehehe. No tak. Gdybyś rzeczywiście był geofizykiem to byś wiedział, że zmiana polaryzacji pola magnetycznego nie jest niczym niezwykłym i nie towarzyszą temu żadne kataklizmy. Na słońcu takie zjawisko występuje co 11 lat. Na ziemi o ile dobrze pamiętam co jakieś 11 tyś lat.
- dlatego na słońcu nikt nie żyje
- Na 100% ?
- przebiegunowanie ziemi faktycznie jest zjawiskiem cyklicznym ,tylko ze akurat wiążą się z tym ogromne kataklizmy. żeby nie być gołosłownym to polecam ci lekturę "Proroctwo Oriona na rok 2012"przeczytaj a zobaczysz ze przy ostatnim przebiegunowaniu m.in. zatonęła atlantyda(jak nie wiesz była to wspaniała cywilizacja,która już ok. 11000 lat temu znała matematykę lepiej niż my teraz)Więc się nie wymądrzaj bo chyba nic o tym nie wiesz.
- Jesteś w trakcie zamiany pułól mózgowych.
- Tobie to by sie przydało.
- co to są "pułole"?jest tu jakiś polonista
- Mam pytanie: czy jak północ będzie na południu to wschód będzie na zachodzie? Znaczy się - Moskwa to będzie zachód a NewYork wschód? Czy to wszystko przez te wybory? Balcerowicz musi odejść!
- Wytłumacz mi, bo rosnę i nierozumiem. Co to znaczy bedzie na odwrót, ze tak powiem namagnesowane?, a czemu?
- my jesteśmy po srodku o u nas nic sie nie zmieni tylko do pracy bedziemy jaździli na wschód
- My z mężem od lat jeździmy na wschód do pracy, nawet poznaliśmy się w pociągu w Brześciu
- potrzebny Wam dobry lekarx szczegulnie autorowi
- potrzebny Ci słownik "szczegulnie"ortograficzny
- to muszę się wstrzymać z budową domu ,bo wg tego planu to teraz okna miałabym na południe a ja nie chcę okien domu na północ.
- moze Polska w koncu bedzie na zachodzie
- a smoki ziejące ogniem wyjdą z wnętrza ziemii, karaluchy wielkości słonia, morze zamieni się w ląd a ląd w wodę! Powstaną zmarli na cmentarzach i przyją do Ciebie aby wybić ci z głowy te brednie!
- hurraaa!!!, wreszcie będę miał rano słonecznie w łazience
- A Polska będzie nadal w Europie? Czy potrzebne będzie kolejne referendum?
dzięki SoaD, Justyna
*******
- Mój rekort w piłce wodnej to 30 s meczu! W trakcie których strzeliłem bramkę i wyleciałem z boiska bez prawa powrotu do gry.W 30 s.
- Brawo! Mogłeś jeszcze utopić sędziego.
- Nie moglo byc inaczej skoro posikales sie ze szczescia.
- no to gratulacje!(ale chyba z basenu). Jeszcze możesz ten rekord pobić - utop się w 10 sekundzie. Napewno Fakt i Super EX. napiszą o tym na pierwszej stronie.
- Mój rekord w łóżku to 5 sekund... i już gol... niekt mnie nie pobije!!
- Ja cię pobiję, gol "przytrafił" mi podczas mycia się się przed, jeszcze pod prysznicem, kiedy panienka czekała w sypialni.
- samoboj???
dzięki
*******
szafolag A pozwolicie, że to pozostawię bez komentarzy...
- Nie wiem, czy wiecie, ale nikt nigdy nie mogl byc na tzw ksiezycu, poniewaz.... Ksiezyca nie ma! W celu wytlumaczenia zjawisk zachodzacych na Ziemi i niebie wymyslili najpierw uklas geocentryczny, ale sie nie za bardzo sparwdzal, potem uklad heliocentryczny, ktory sprawdzal sie juz lepiej. Ale to byly tylko teorie majace tlumaczyc widziane zjawiska.
Prawda jest jednak taka (i powoli zacznie to docierac do wszystkich), ze poza Ziemia i jej atmosfera juz niczego nie ma! Zjawisko nazywane Sloncem jest jedynie spowodowane tym, ze to sama Ziemia generuje swiatlo w zakresie niewidzialnym dla ludzkich oczow, ktore to swiatlo jest potem skupiane w wiazke i odbija sie od atmosfery przy czym zmienia sie jego czestotliwosc na swiatlo widzialne, powodujac wrazenie istnienia Slonca.
Dokladnie tak samo jest z Ksiezycem. Z tym, ze naukowcy nie sa poki co, w stanie wytlumaczyc, dlaczego w przypadku tzw. Ksiezyca swiatlo odbite od atmosfery jest slabsze. Jedna z teorii glosi, ze jest to spowodowane przesuwaniem sie plynnych cial zawartych w jadrze Ziemi, ktore powoduja ze w miejscu w ktorym jest najwieksza gestosc tego plynnego ciala, emisja swiatla niewidzialnego jest bardzo mozna i akurat z tego miejsca Ziemi skupiona wiazka swiatla niewidzialnego odbijana przez ziemska atmosfere powoduje wrazenie istnienia tzw. Slonca. Gestosc tego ciala w jadrze Ziemi nigdy nie ulega usrednieniu (zjawisko jeszcze badane, nie wiadomo dokladnie dlaczego tak jest) i polowa tego ciala (a moze dwoch cial o innej gestosci) ma gestosc wieksza niz ta druga polowa, dodatkowo ciala te ulegaja przemieszczaniu sie na skutek ruchu obrotowego Ziemi i przez to mamy raz dzien a raz noc. Gdyby Ziemia sie nie krecila wokol wlasnej osi, rowniez te ciala sie nie przesuwaly w stosunku do powierzchni Ziemi i mielibysmy ciagle na jednej polkuli noc a na drugiej dzien.
Dokladnie tak samo jest z istnieniem tzw. gwiazd. Wszystko jest jedynie zludzeniem, a wytlumaczenie znajduje sie nie wysoko ponad naszymi glowami, a pod nogami. Wiem, ze trudno sobie teraz to wszystko przyswoic po latach wbijania do glowy w szkolach ukladu planetarnego, galaktyk, gwiazd etc etc, ale bylo to spowodowane tym, zeby ludzkosc nie bala sie az tak bardzo wiedzac ze swiat ogranicza sie jedynie do Ziemi i jej atmosfery. Psycholodzy stwierdzili mianowicie, ze wielu ludzi doznaloby wtedy wrazenia klaustrofobii i stad z ich rada fizycy wmawiaja nam jedynie sluszna prawde! A najlepszym dowodem na to ma byc ladowanie czlowieka na tzw. Ksieycu oraz tzw. misje roznych sond w naszym ukladzie planetarnym.
dzięki szafolag
SoaD, Justyna
- Zaczął sie proces przebiegunowywania ziemi który zakończy się za 7 lat. Północ będzie na południu i odwrotnie. Towarzyszyć temy będą kataklizmy i anomalia pogodowe. Bogtym nawet kasa nie pomoże w uniknięciu zagłądy.
- he ehehe. No tak. Gdybyś rzeczywiście był geofizykiem to byś wiedział, że zmiana polaryzacji pola magnetycznego nie jest niczym niezwykłym i nie towarzyszą temu żadne kataklizmy. Na słońcu takie zjawisko występuje co 11 lat. Na ziemi o ile dobrze pamiętam co jakieś 11 tyś lat.
- dlatego na słońcu nikt nie żyje
- Na 100% ?
- przebiegunowanie ziemi faktycznie jest zjawiskiem cyklicznym ,tylko ze akurat wiążą się z tym ogromne kataklizmy. żeby nie być gołosłownym to polecam ci lekturę "Proroctwo Oriona na rok 2012"przeczytaj a zobaczysz ze przy ostatnim przebiegunowaniu m.in. zatonęła atlantyda(jak nie wiesz była to wspaniała cywilizacja,która już ok. 11000 lat temu znała matematykę lepiej niż my teraz)Więc się nie wymądrzaj bo chyba nic o tym nie wiesz.
- Jesteś w trakcie zamiany pułól mózgowych.
- Tobie to by sie przydało.
- co to są "pułole"?jest tu jakiś polonista
- Mam pytanie: czy jak północ będzie na południu to wschód będzie na zachodzie? Znaczy się - Moskwa to będzie zachód a NewYork wschód? Czy to wszystko przez te wybory? Balcerowicz musi odejść!
- Wytłumacz mi, bo rosnę i nierozumiem. Co to znaczy bedzie na odwrót, ze tak powiem namagnesowane?, a czemu?
- my jesteśmy po srodku o u nas nic sie nie zmieni tylko do pracy bedziemy jaździli na wschód
- My z mężem od lat jeździmy na wschód do pracy, nawet poznaliśmy się w pociągu w Brześciu
- potrzebny Wam dobry lekarx szczegulnie autorowi
- potrzebny Ci słownik "szczegulnie"ortograficzny
- to muszę się wstrzymać z budową domu ,bo wg tego planu to teraz okna miałabym na południe a ja nie chcę okien domu na północ.
- moze Polska w koncu bedzie na zachodzie
- a smoki ziejące ogniem wyjdą z wnętrza ziemii, karaluchy wielkości słonia, morze zamieni się w ląd a ląd w wodę! Powstaną zmarli na cmentarzach i przyją do Ciebie aby wybić ci z głowy te brednie!
- hurraaa!!!, wreszcie będę miał rano słonecznie w łazience
- A Polska będzie nadal w Europie? Czy potrzebne będzie kolejne referendum?
dzięki SoaD, Justyna
*******
- Mój rekort w piłce wodnej to 30 s meczu! W trakcie których strzeliłem bramkę i wyleciałem z boiska bez prawa powrotu do gry.W 30 s.
- Brawo! Mogłeś jeszcze utopić sędziego.
- Nie moglo byc inaczej skoro posikales sie ze szczescia.
- no to gratulacje!(ale chyba z basenu). Jeszcze możesz ten rekord pobić - utop się w 10 sekundzie. Napewno Fakt i Super EX. napiszą o tym na pierwszej stronie.
- Mój rekord w łóżku to 5 sekund... i już gol... niekt mnie nie pobije!!
- Ja cię pobiję, gol "przytrafił" mi podczas mycia się się przed, jeszcze pod prysznicem, kiedy panienka czekała w sypialni.
- samoboj???
dzięki
*******
szafolag A pozwolicie, że to pozostawię bez komentarzy...
- Nie wiem, czy wiecie, ale nikt nigdy nie mogl byc na tzw ksiezycu, poniewaz.... Ksiezyca nie ma! W celu wytlumaczenia zjawisk zachodzacych na Ziemi i niebie wymyslili najpierw uklas geocentryczny, ale sie nie za bardzo sparwdzal, potem uklad heliocentryczny, ktory sprawdzal sie juz lepiej. Ale to byly tylko teorie majace tlumaczyc widziane zjawiska.
Prawda jest jednak taka (i powoli zacznie to docierac do wszystkich), ze poza Ziemia i jej atmosfera juz niczego nie ma! Zjawisko nazywane Sloncem jest jedynie spowodowane tym, ze to sama Ziemia generuje swiatlo w zakresie niewidzialnym dla ludzkich oczow, ktore to swiatlo jest potem skupiane w wiazke i odbija sie od atmosfery przy czym zmienia sie jego czestotliwosc na swiatlo widzialne, powodujac wrazenie istnienia Slonca.
Dokladnie tak samo jest z Ksiezycem. Z tym, ze naukowcy nie sa poki co, w stanie wytlumaczyc, dlaczego w przypadku tzw. Ksiezyca swiatlo odbite od atmosfery jest slabsze. Jedna z teorii glosi, ze jest to spowodowane przesuwaniem sie plynnych cial zawartych w jadrze Ziemi, ktore powoduja ze w miejscu w ktorym jest najwieksza gestosc tego plynnego ciala, emisja swiatla niewidzialnego jest bardzo mozna i akurat z tego miejsca Ziemi skupiona wiazka swiatla niewidzialnego odbijana przez ziemska atmosfere powoduje wrazenie istnienia tzw. Slonca. Gestosc tego ciala w jadrze Ziemi nigdy nie ulega usrednieniu (zjawisko jeszcze badane, nie wiadomo dokladnie dlaczego tak jest) i polowa tego ciala (a moze dwoch cial o innej gestosci) ma gestosc wieksza niz ta druga polowa, dodatkowo ciala te ulegaja przemieszczaniu sie na skutek ruchu obrotowego Ziemi i przez to mamy raz dzien a raz noc. Gdyby Ziemia sie nie krecila wokol wlasnej osi, rowniez te ciala sie nie przesuwaly w stosunku do powierzchni Ziemi i mielibysmy ciagle na jednej polkuli noc a na drugiej dzien.
Dokladnie tak samo jest z istnieniem tzw. gwiazd. Wszystko jest jedynie zludzeniem, a wytlumaczenie znajduje sie nie wysoko ponad naszymi glowami, a pod nogami. Wiem, ze trudno sobie teraz to wszystko przyswoic po latach wbijania do glowy w szkolach ukladu planetarnego, galaktyk, gwiazd etc etc, ale bylo to spowodowane tym, zeby ludzkosc nie bala sie az tak bardzo wiedzac ze swiat ogranicza sie jedynie do Ziemi i jej atmosfery. Psycholodzy stwierdzili mianowicie, ze wielu ludzi doznaloby wtedy wrazenia klaustrofobii i stad z ich rada fizycy wmawiaja nam jedynie sluszna prawde! A najlepszym dowodem na to ma byc ladowanie czlowieka na tzw. Ksieycu oraz tzw. misje roznych sond w naszym ukladzie planetarnym.
dzięki szafolag
--
zaczęły pływać w drugą stronę...
