nie wyglądają na takie pierwszej świeżości ...
... a szukaj nic nie wypluł ...

- Poruczniku! Dowiedziałem się wczoraj, że wróciliście do obozu pijani i na
dodatek pchając taczki!
- Tak jest, panie majorze.
- Ja was zdegraduję! Zamknę w areszcie! I długo nie wydam żadnej przepustki!
- Tak jest, panie majorze.
- I nic nie macie na swoje usprawiedliwienie?
- W tych taczkach był pan, panie majorze...


Pewna żona nigdy nie zaglądała do pudełka, które mąż od 20 lat trzymał pod łóżkiem. Kiedyś podczas sprzątania postanowiła rzucić okiem do środka. Okazało się, że w pudełku leżały 3 jajka i 10 tys. dolarów. Żona poszła do męża i zapytała go:
- Dlaczego w tym pudełku są 3 jajka?
Mąż odpowiedział:
- Za każdym razem, kiedy Cię zdradzałem, wsadzałem do pudełka jedno jajko.
Żonę zamurowało, ale po chwili namysłu stwierdziła, że 3 jajka przez dwadzieścia lat to i tak kilka razy mniej, niż ona musiałaby wrzucić do takiego pudełka.
- A co robi tam 10 tys. dolarów? - zapytała.
A mąż na to:
- Za każdym razem, jak zebrałem 10 sztuk, sprzedawałem je na targu.

1.
2. był, ale ...

1. był na pewno...strasznie stare
2. j.w.

Pierwszy można było odmłodzić i uatrakcyjnić, przarabiając "porucznika" na "porucznika Rżewskiego"...

pierwszy jakby troszku spalony...
drugi

a wiesz Lart też o tym myślałem, ale niestety czynnik czasu nie pozwolił