Święta Wielkanocne, siedzę sobie u siebie w pokoju i wpada młodsza siostra (11 latek). Zaczynamy rozmowę, chwali się ostatnimi wydarzeniami w szkole, tym co się stało na podwórku po czym nagle zmienia temat:
[S] siostra
[J] ja
[S] Jakie lubisz oglądać filmy na "Dwójce"?
[J] Filmy czy seriale?
[S] Seriale.
[J] Wiesz siostrzyczko, nie mam za bardzo na to czasu, a po drugie raczej mnie nie interesują seriale, bo strzasznie głupie są.
[S] ... A mi się podoba "M jak Miłość"!!!
Tutaj włącza mi się coś takiego co mi podpowiada, że należy dalej ciągnąć tą rozmowę, tyle że trzeba zadać odpowiednie pytanie.
[J] A co tak bardzo podoba Ci się w tym serialu
[S] Noooo.... boooo..... taaaamm... jest miłość, zdrada ii seeee... to jest takie tam
Spadłem z krzesła
[S] siostra
[J] ja
[S] Jakie lubisz oglądać filmy na "Dwójce"?
[J] Filmy czy seriale?
[S] Seriale.
[J] Wiesz siostrzyczko, nie mam za bardzo na to czasu, a po drugie raczej mnie nie interesują seriale, bo strzasznie głupie są.
[S] ... A mi się podoba "M jak Miłość"!!!
Tutaj włącza mi się coś takiego co mi podpowiada, że należy dalej ciągnąć tą rozmowę, tyle że trzeba zadać odpowiednie pytanie.
[J] A co tak bardzo podoba Ci się w tym serialu
[S] Noooo.... boooo..... taaaamm... jest miłość, zdrada ii seeee... to jest takie tam
Spadłem z krzesła
--
Diesel for a playboy is far better than sex like a Diesel.