Z forum Cosmpolitan:

Wczoraj był szczególny dzień. Mój ukochany zaprosił mnie na romantyczną
kolację, bo obchodziliśmy 6 lat bycia razem.Nie spodziewałam sie, że az tak
szczególny. W pewnym momencie mój kochany wyjął pierscionek i mi sie
oświadczył... Byłam przeogromnie szczęśliwa!!!!!!!
Mój luby wyszedł na chwilke do łazienki, a ja w tym czasie wpadłam na pomysł
aby zrobic mu niespodzienke i pokazać jak bardzo jestem szcześliwa i jak
barzdzo go kocham... Weszłam pod stój, a gdy on przyszedł zaczęłam robić mu
loda... On nie protestował, więc prztyłożyłm sie do wykonywanej pracy.
W pewnym momencie usłyszałam jego głos. Wyjrzałam spod stołu a mój ukochany
stał obok mnie.... Nie uwierzyłam w to co zobaczyłam... Na krzesle siedział
jakiś inny facet, który najwyraźniej pomylił stoliki. Byłam w szoku. Na mojej
twarzy były ślady nasienia tego facia.
Narzeczony mnie nawymyślał i stwierdził ,że jestem głupią idiotką. Co ja mam
teraz zrobić??? Nadal w ustach mam posmak tamtego gościa... Czuje sie
okropnie ((((((((((((( Pomocy............

Autor: Gość: Zrospaczona (((( IP: 82.177.8.*
Data: 19.09.2004 22:00

ekhm... jak szła ta ikonka? Trafiłem. Brzmi trochę nieprawdopodobnie...

Niech się cieszy, może nowe powołanie znalazła !!!

Zawsze twierdziłem, twierdzę i będę twierdził, że nie ma durniejszego pisma

Dziwczyno!!Trzeba sprawdzac to co sie bierze do ustMoglo byc przeterminowane.

moze jakas inspiracja pisarki niezbyt ambitnym american pie wesele?

zwyczajna prowokacja w jakie tamto forum wręcz opływa

...takie szpagatem dziergane prowokacje to Hitler w Gliwicach w 1939 r. wykręcał...

:sqnx tego hasla nie slyszalem jeszcze

:sqnx

:sqnx jesteś w dobrej formie

" nie poczujesz różnicy" :P

ło matko, jadłam

a fuj

tak się zastanawiam, jak ona mogła po sześciu latach związku pomylić się w tak zasadniczej kwesti

blee