Moja Córuś Najsłodsza, ta sama, która:
- jeszcze tydzień temu by była taką malutką, uśmiechniętą dwulatką,
- z pięć dni temu dała w dziób jakiemuś Malkowi ze stalszaków,
- nie dawniej niż cztery dni temu nauczyła się tabliczki mnożenia i bazgrania jak „kurla pazurem”,
- trzy dni temu jakoś tak podrosła i ładnie wyokrągliła się tu i ówdzie z przodu,
- nie dawniej niż przedwczoraj powiedziała, że jest jakiś facet chodzący do pierwszej be w ogólniaku,
- wczoraj oświadczyła, że „wszyscy faceci są tacy sami i beznadziejni, za wyjątkiem Ciebie Tatusiu Kochany” - o czym świadczy jej całe szesnastoletnie doświadczenie życiowe
przysłała mi maila z listą prezentów pod choinkę.
I czytam: „jakąś bieliznę, np. parę stringów, jakiś seksi szlafroczek i koszulkę nocną. Jest mi to potrzebne, bo jadę w styczniu razem z klasą w góry do „zielonej szkoły””.
Czy ją pomigało, czy też ja jestem już starym ramolem ???
Jaka „zielona szkoła” w górach w zimie? Chyba „biała” ???
Kupić ? Nie kupować ?
- jeszcze tydzień temu by była taką malutką, uśmiechniętą dwulatką,
- z pięć dni temu dała w dziób jakiemuś Malkowi ze stalszaków,
- nie dawniej niż cztery dni temu nauczyła się tabliczki mnożenia i bazgrania jak „kurla pazurem”,
- trzy dni temu jakoś tak podrosła i ładnie wyokrągliła się tu i ówdzie z przodu,
- nie dawniej niż przedwczoraj powiedziała, że jest jakiś facet chodzący do pierwszej be w ogólniaku,
- wczoraj oświadczyła, że „wszyscy faceci są tacy sami i beznadziejni, za wyjątkiem Ciebie Tatusiu Kochany” - o czym świadczy jej całe szesnastoletnie doświadczenie życiowe
przysłała mi maila z listą prezentów pod choinkę.
I czytam: „jakąś bieliznę, np. parę stringów, jakiś seksi szlafroczek i koszulkę nocną. Jest mi to potrzebne, bo jadę w styczniu razem z klasą w góry do „zielonej szkoły””.
Czy ją pomigało, czy też ja jestem już starym ramolem ???
Jaka „zielona szkoła” w górach w zimie? Chyba „biała” ???
Kupić ? Nie kupować ?