Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Kawałki mięsne 2005 > Dr. Oetker(dlugi)
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Miłego czytanka
>Dzień Dobry,
>
>Nie ukrywam, że list ten piszę aby dać upust złości, w
>jaką wprawił mnie jeden z produktów Waszej firmy. Chodzi
>o pizzę mrożoną - Ristorante Edizione Speciale Pizza
>Salame - jak zgaduję w edycji specjalnej. Znalazło swoje
>potwierdzenie. Kupiłem taką pizzę w dniu dzisiejszym
>(niedziela wieczór), w Warszawie, w sklepie BOMI na
>ul. Puławskiej róg Rakowieckiej. Miała mi posłużyć za
>obiado-kolację - co dużo znaczy, bo nie jadam ostatnio
>regularnie. Data przydatności do spożycia: 090702.
>Zgodnie z instrukcją wyjąłem ją z folii i piekłem
>pizzę na środkowym poziome ok. 15 min. Wszystko zapowiadało
>się dobrze, ładny zapach i tak dalej. Jednak po wyjęciu
>gotowej do spożycia pizzy okazało się, że jest ona
>ZAMIESZKAŁA!!!
>
>Mniej więcej pośrodku, między ziarenkiem kukurydzy a kawałkiem
>zielonej papryki leżała sobie częściowo zatopiona w ser
>gąsienica (czyt. robal) długości ok. 1 cm, barwy brązowej.
>Jestem z wykształcenia ekonomistą, więc trudno mi tu
>zidentyfikować gatunek. Nie przypuszczam aby ów zwierz
>zamieszkiwał mój piekarnik już wcześniej, podejrzewam więc,
>że znalazł się tam wraz z pizzą. Lista składników na
>opakowaniu nie zawiera niczego podobnego. Jest tam jednak
>hasło - Poczuj atmosferę i niepowtarzalny smak Italii - świeże,
>wykwintne obłożenie ze specjalnie dobranymi składnikami i
>charakterystycznymi włoskimi przyprawami. Nie wiem czy dobrze
>rozumuję, ale faktycznie robal w mojej pizzy był
>charakterystyczny
>i być może wykwintny. Czy miał niepowtarzalny smak, tego nie
>wiem, ale jeżeli ktoś z państwa pragnie się przekonać
>osobiście,
>z dziką rozkoszą dostarczę mu/jej tego przypieczonego biedaka
>do
>degustacji. W takim wypadku proszę o kontakt w poniedziałek
>przed godziną 12. Później bowiem udaję się z nim na spacer do
>sklepu w celu złożenia reklamacji (mam nadzieję, że nerwy mi
>nie puszczą). Być może firma Dr. Oetker powinna dodać
>znalezionego
>robala do składu, aby uniknąć nieporozumień. Analogicznie
>należałoby zweryfikować masę netto i wartości odżywcze
>produktu.
>
>Słowa - wykwintne obłożenie - proponuję zastąpić właściwszym
>według mnie
>sformułowaniem - wykwintna obsada. A przy okazji wykreślić
>zdanie
>o tym, że pizze - przygotowywane są ze starannie
>wyselekcjonowanych
>składników i podlegają stałej kontroli jakościowej, chyba że
>kontrola jakościowa polega na testowaniu długości gąsienic pod
>kątem - wymiaru ochronnego. Ewentualnie warto by się zastanowić
>nad zmianą sposobu przyrządzania (zmniejszenie temperatury i
>wydłużenie czasu), tak aby dać mieszkańcom pizzy czas na
>ucieczkę!!
>Jeżeli ktoś z państwa uważa, że przesadzam z reakcją, to pragnę
>zaznaczyć, że jest niedziela w nocy, a ja wciąż nie jadłem
>kolacji.
>Nie muszę dodawać, z czyjej winy!! Macie szczęście, że to była
>pizza z
>salami, a nie wegetariańska.
>
>Wychowanie nakazuje pozdrowić, więc pozdrawiam,
>
>PS. O co właściwie chodzi z tą kropką w Dr. Oetker? Taki doktor
>z kropką? I dlaczego Wasza firmowa strona www nie działa
>(zwłaszcza
>kontakty!!)
>
>Ponieważ na stronie www.oetker.pl nie działała podstrona
>kontakty,
>list ten wysłałem na ślepo na adresy typu biuro@, marketing@
>oetker@ itd. Ten ostatni zadziałał, a ten przedostatni został
>przesłany do Niemiec do całej grupy osób. Jedna z nich
>odpowiedziała...
>
>Ich werde ab 18.03.2002 nicht im Büro sein. Ich kehre zurück am
>15.04.2002.
>
>Bei dringenden Fällen wenden Sie sich bitte an Herrn Kostka
>oder Frau Ritschel
>
>inna odpowiedziała tak:
>
>Bitte senden Sie keine E-Mail mehr an meine Anschrift!
>
>Zdenerwowałem się, bo wcale do niej nie pisałem, wiec udałem
>głupiego (choć podobno nie musz):
>
>Dear Mr/Mz Grosda
>
>I am really sorry, but I don't know German, would you be so
>kind and translate your message for me? By the way, where did
>you get my address?
>
>Best Regards
>
>pozostało to bez odpowiedzi.
>Za to odezwał się oetker:
>
>Szanowny Panie
>
>Dziękujemy bardzo za konatakt z naszą firmą.
>Jest nam niezmiernie przykro, że produkt Pizza Ristorante
>Edizione Speziale nie spełnił Pana oczekiwań. W celu dokonania
>procedury reklamacyjnej uprzejmie prosimy o przesłanie pizzy
>wraz
>z opakowaniem za pośrednictwem kuriera TNT lub Stolicy na
>nasz koszt. Prosimy również o podanie Pańskiego numeru telefonu
>i adresu.
>
>Nasz adres: Dr. Oetker Środki Odżywcze Gdańsk-Oliwa Sp. z o.o.
>ul. Adm. Dickmana 14/15 80-339 Gdańsk z dopiskiem "Serwis
>Konsumenta"
>
>Z wyrazami szacunku
>Sławomir X
>Serwis Konsumenta
>
>Pizzę wysłałem wraz z robalem, o czym zawiadomiłem:
>
>Dzień dobry,
>
>Reklamowaną pizzę wraz z jej mieszkańcem wysłałem w
>poniedziałek
>Stolicą. Do tej pory powinna do Pana dojść.
>
>Potwierdzenie dostałem po tygodniu:
>
>Szanowny Panie
>
>Dziękuję bardzo za przysłanie pizzy. Produkt został przekazany
>do Działu Kontroli Jakości, celem dokonania procedury
>reklamacyjnej
>oraz wyjaśnienia wszelkich okoliczności tego przykrego dla Pana
>incydentu. Stosowne wyjaśnienia zaistniałej sytuacji otrzyma
>Pan natychmiast po zakończeniu badania.
>
>Z poważaniem
>Sławomir X
>
>Ponieważ oetker pozostał nieruchawy posłałem mu ponaglenie:
>
>Szanowny Pan X,
>
>Wciąż niezmiernie ciekawi mnie wynik postępowania reklamacyjnego,
>które rozpocząłem przesyłając Państwu pizzę z gąsieniczką (e-
>mail z dnia 18 marca).
>
>Rozgoryczenie jakością oferowanych produktów właściwie już mi
>minęło. Z wolna jednak zastępuje je uczucie zniecierpliwienia
>w związku z tempem rozpatrywania mojej reklamacji. Tym
>bardziej, że cała sprawa wydawała mi się dość oczywista.
>
>Jak rozumiem, obecnie trwa procedura badania zasadności mojej
>reklamacji. Jak mniemam sam corpus delicti (tj. robal) nie
>przekonał Państwa. Śmiem zatem zasugerować, żeby skupić się na
>ustaleniu tożsamości (i gatunku) ofiary, a następnie testem DNA
>znaleźć jego/jej bliskich i wypytać ich o okoliczności zaginięcia.
>Jeżeli to nie rzuci światła na zaistniałą sytuację, warto pewnie
>byłoby, drogą sekcji, ustalić dokładną przyczynę zgonu.
>Domyślność moja pozwala w tym miejscu zaproponować cztery
>domniemane przyczyny: uraz mechaniczny na linii produkcyjnej,
>uduszenie w folii, nadmierne wyziębienie organizmu w chłodni, lub
>ostatecznie mogły to być rozległe poparzenia 3. stopnia.
>
>Jeżeli okazałoby się, że chodzi właśnie o poparzenia,
>czyniłoby to mnie współwinnym śmierci zwierzęcia. Wobec czego
>jestem gotów współpracować, aby liczyć na okoliczności łagodzące.
>W tym celu skłonny jestem przesłać do ekspertyzy kratkę, na której
>piekłem pizzę, oraz próbki gazu.
>
>W ostateczności mogę nawet przesłać -Stolicą- całą kuchenkę
>gazową marki Ardo, jeśli jest Pan zdania, że to znacząco przyspieszy
>procedurę reklamacyjną.
>
>Liczę na zrozumienie i szybkie załatwienie sprawy,
>
>Pozdrawiam,
>
>Nie otrzymałem już więcej listów, ale po jakimś czasie dostałem paczkę
>z gadżetami i produktami firmy z listem w którym piszą, że wciąż uważają,
>że nie jest możliwe aby robak dostał się na pizzę w czasie produkcji,
>i winny jest transport lub hurtownicy.
>
>Podziękowałem im za paczkę i na tym się skończyło.

--
"if something's hard to do, then it's not worth doing." Homer Simpson

brak avatara
choinki przynajmniej mogłeś usunąć

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
cwiklia - Superbojownik · przed dinozaurami
właśnie chciałem jeść kolację - przeszło mnie idę po piwo

--
Open your eyes, time to wake up Enough is enough is enuogh

LENNOX
LENNOX - Superbojownik · przed dinozaurami
przeczytalem i podobało mi się...

Swoją drogą... jakby nie bylo jesteś winny.. jeżeli nie zabicia robala, to zbeszczeszczenia zwłok

Damber
Damber - Superbojownik · przed dinozaurami
Aż strach się bać co w tych sklepach sprzedają...wsuwasz niby mrożone pierogi a w pierogach robale mają imprę na całego. Bardzo dawno temu w dzienniku pokazywali zakapslowaną butelkę piwa z myszą wewnątrz. Smacznego!

--
...mój pies jak się lizał to sobie jaja nudził...

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
cwiklia - Superbojownik · przed dinozaurami
nie no jeszcze Ty ale naprawdę mam nadzieję że to było baaaardzo dawno temy

--
Open your eyes, time to wake up Enough is enough is enuogh

LENNOX
LENNOX - Superbojownik · przed dinozaurami
a ja miałem larwy bielinka kapustnika... a gdzie??
bynajmniej nie w kapuście

W groszku konserwowym puszkowanym

Damber
Damber - Superbojownik · przed dinozaurami
Jakieś 20 lat temu.

--
...mój pies jak się lizał to sobie jaja nudził...

Dziobas
Dziobas - Odrażający Drab · przed dinozaurami
a ja w pizzy znalazłem pasikonika

przybitego gwoździem

--
Modele i makiety
Herr Mannelig i inne utwory - znów online!

tessa
tessa - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Zdolny literat z tgo ekonomisty

robal
robal - Superbojownik · przed dinozaurami
haaaa....

GŁÓWNA:

Forum > Kawałki mięsne 2005 > Dr. Oetker(dlugi)
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj