coś marazm zawitał na forum, to trza go w morde lać
Przychodzi babka z nowotworem do szpitala po wyniki badań.
Podchodzi do niej lekarz i mówi:
-Pani Kowalska mam dla pani 2 wiadomości, dobrą i złą. Którą chce pani najpierw?
-Tą dobrą
-Otóż, nie ma pani już Nowotwora
-To wspaniale panie doktorze, wyzdrowiałam... a ta zła?
-Nie mamy pojęcia co go zabiło...
i text durnowaty
Szyld w sklepie z tapetami i artykułami do renowacji wnętrz:
"Panowie wybierający tapety i kolor farb muszą mieć jasne wytyczne od żon, w przeciwnym razie nie będą obsługiwani"
Spasiba 4 uwagę
Przychodzi babka z nowotworem do szpitala po wyniki badań.
Podchodzi do niej lekarz i mówi:
-Pani Kowalska mam dla pani 2 wiadomości, dobrą i złą. Którą chce pani najpierw?
-Tą dobrą
-Otóż, nie ma pani już Nowotwora
-To wspaniale panie doktorze, wyzdrowiałam... a ta zła?
-Nie mamy pojęcia co go zabiło...
i text durnowaty
Szyld w sklepie z tapetami i artykułami do renowacji wnętrz:
"Panowie wybierający tapety i kolor farb muszą mieć jasne wytyczne od żon, w przeciwnym razie nie będą obsługiwani"
Spasiba 4 uwagę