Sytuacja sprzed kilkunastu minut. Zdejmowałam pranie na balkonie. Pod klatka stoi jedna, tak na oko 5 letnia dziewczynka, na pierwszym piętrze, nade mną druga, też ma około 5 lat. Rozmawiają:
-A ja mam nową książkę !!!
-A ja mam nowy pierścionek !!!
-A ja mam nową lalkę !!!
-A ja mam nową sukienkę !!!
-A Ty jesteś KURWA !!!
Nie wyrobiłam..... Myslałam, że padnę ze śmiechu.
-A ja mam nową książkę !!!
-A ja mam nowy pierścionek !!!
-A ja mam nową lalkę !!!
-A ja mam nową sukienkę !!!
-A Ty jesteś KURWA !!!
Nie wyrobiłam..... Myslałam, że padnę ze śmiechu.