Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Kawałki mięsne 2005 > z moim tatkiem [p]art 36
Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
w tym pięknym dniu

Wspólny język

Ojciec postanowił nie być gorszy od pracowników dyrekcji i umyślił wybrać się ze mną na wycieczkę zagraniczną zorganizowaną przez biuro podróży. Ryzyko było zuchwałe, ale opłaciło się. Zobaczyliśmy kawałek zagranicy. Szczególnie gruntownie zapoznaliśmy się z wyglądem zagranicznego dworca i okolicznych ulic. Zagranicę zwiedzaliśmy sami, bo przewodnik zajęty był sprzedawaniem tubylcom zerezerwowanych dla nas miejsc w operze.
- Przyznać trzeba - powiedział tato, rozglądając się na boki - że w tej zagranicy nie ma nic rewelacyjnego.
- Trochę przereklamowana - dodałem.
- Domy murowane tak jak u nas - ciągnął ojciec. - I z całkiem zwyczajnymi oknami. Ludzie też wyglądają na zupełnie normalnych.
- Tyle ze mówia innym językiem - dorzuciłem.
Tato westchnął.
- Niestety - rzekł - nie ma kogo spytać, gdzie by tu można wypić jakąś zagraniczną lemoniadę albo coś w tym rodzaju.
Pomyślałem.
- Spróbuj na migi - podsunąłem - ręczne tłumaczenie daje czasem zadowalające rezultaty.
Ojciec zgodził się ze mną.
- Za pomocą gestów mozna się nawet wypowiedzieć pełniej - stwierdził.
Po naradzie podeszliśmy do zagranicznie ubranej damy, która spacerowała po chodniku i wachlowała się gazetą. Tato u celu stracił nieco animuszu.
- Od czego tu zacząć? - spytał mnie na ucho.
- Najlepiej od razu pokaż jej, o co nam chodzi - odrzekłem.
Ojciec przytknął pięść do ust, odchylił głowę i zakomunikował:
- Gul, gul!
Pani wytrzeszczyła oczy. Następnie powiedziała coś.
- Gul, gul, gul! - zakomunikował znowu tato.
Dama powtórzyła to, co powiedziała.
- Chyba nas nie rozumie - wywnioskowałem - zagadnij ją w innym narzeczu. tak jak to robią twoi koledzy z pracy przy wypłacie.
Tatko po wachaniu uderzył sie kantem dłoni w szyję. Pani okazała radosne zrozumienie.
- Mhm! - powiedziała i roześmiała siepo naszemu. Bez ociągania zaprowadziła nas do restauracji.
Wieczorem ojciec z panią ostatecznie przełamali barierę językową. Potwierdziło to nasze piewsze spostrzeżenie. Za granicą nie ma żadnych rewelacji. A niektóre gesty są wspólne dla wszystkich narodów.

by Sawaszkiewicz


--
Suwaczek z babyboom.pl

Charakterek
charakterek - Admin od spraw nieważnych · przed dinozaurami
nareszcie :cmok myszko

--

kozmat
kozmat - Superbojownik · przed dinozaurami


btw. ja tu pieknego dnia nie widze

--
Ostrożny człowiek lokuje się zawsze przed koniem, za armatą i możliwie daleko od swoich przełożonych

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wczoraj mnie neta wyłączyli a i przepraszam za jakość zdjęcia ale mam nowy program do skanera i coś szwankuje.
:cmok

--
Suwaczek z babyboom.pl

Charakterek
charakterek - Admin od spraw nieważnych · przed dinozaurami
używaj corel scan był w pakiecie Corel Draw 8 jeszcze do nabycia w sklepach (do 100 zł) lub na allegro. Pomimo, że stara wersja jeszcze daje radę...

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
kbk - Superbojownik · przed dinozaurami
errara: nie wszyscy takie gesty rozumieją. Pewnego razu chciałem Kolumbijczykowi w Londynie zaproponować małą degustację. Gdy zrobiłem rzeczony ruch kantem dłoni, to chłopak zrobił oczy jak 2 funty. ;-)
Forum > Kawałki mięsne 2005 > z moim tatkiem [p]art 36
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj