Dawno mnie nie było bo i nie było na co narzekać.. no ale jak to mówią wszystko co dobre szybko się kończy. W gruncie rzeczy wszystko rozeszło się o jedno.. chroniczny brak kasy.. jak na złość w jedno zgrały się opłata czesnego, reperacja samochodu, a teraz jeszcze na domiar złego dostałem mandat z przyczajonego gdzieś w krzaku fotoradaru 60 na 40 .. szlag by to trafił, pieprzony kraj gdzie wszystko drożeje, tylko pensje stoją w miejscu..
--
Eternal Traces*