zerwał ze mna dla mojej kolezanki, a ja dla niego dobrze chcialam, do szkoly go zapisalkam, pracy szukalam, ale on wybral dziewczyne ktora sie bije, cpa, pije i ma problemy z policja, zreszta jak on tez sie dobrali, a ja bylam lepsza, bo go na dobra droge sprowadzalam, czuje sie oszukana, bo teraz smieja mi sie w twarz, ona zawsze byla ku** ale od piaskownicy ją znalam, a on klamca kameleon inaczej sie teraz zachowuje przy niej, a przy mnie byl inny.... NARZEKAM, bo nie mam gdzie i komu :/
--