mój kumpel, ma 30 latek i jeździ zawsze lewym i zawsze z dozwoloną prędkością
i na przekór tym pędzącym 150 on jedzie 70 [~ +10%] i nie zjeżdża z pasa
ale fajnie się z nim jeździ
szczególnie jak jakieś bubki trąbią, machają pięściami i w końcu wyprzedzają prawym pasem

no ale nie jest babą...

aha, a najfajniej jak taki bubek wqrwiony go w końcu wyprzedzi i mu przed maską na chama zahamuje do 40
wszyscy jadący pokazują bubkowi fucka wtedy

:hepi ja robię czasem tak jak Twój kumpel, ale tylko wtedy jakoś ktoś faktycznie muli i może jechać 70 a pruje z zawrotną prędkością 40km/h. Wtedy wrukwienie moje sięga zenitu, ale przecież trzeba być wyrozumiałym bo za 2 km pan będzie skręcał w lewo lub miał szczęść w loterii i wygrał zapas czasu, tudzież leci w radiu akurat hicior Tatu - Nas nie dogoniat i ma w dupie wszystkich bo i tak będzie pierwszy. Często wrukiwa mnie też jak się zlituję nad jakimś mobilem i chcę go wpuścić z podporządkowanej, a ta sirota nie może się zdecydować czy jedzie czy nie jedzie. Ja blokuję tych z tyłu, żeby komuś zaoszczędzić czekania, a taki koleżka nie potrafi wykorzystać sytuacji. Ostatnio wnerwiają mnie pajace ścinający zakręty. Nosz krwa masz lipne auto co przy 140 nie pojedzie w zakręcie jak bobslej to zwolnij. Czasem mam ochotę zamontować zamiast lusterka kawał metalu i nauczyć kultury co niektórych przenoszących animacje z gier komputerowych do realiów.

to że on ścina zakręt przy 140 to można zrozumieć ale czemu ścina go jak jedzie 30km/h i na dodatek pokonuje ten zakręt 365 razy w roku.

Ja najbardziej lubię tajniaków na drodze czyli takich co to migacze mają w dupie bo co kolesia za mną obchodzi gdzie jadę.

Cały ten wątek można podsumować tak: "Dlaczego ci wszyscy kretyni nie zaczną jeździć tak abym ja był zadowolony?"

A słyszał ktoś może, w którym warsztacie w Łodzi tanio montują KM-y na dachu??

Ja mogę co najwyżej zaproponować pomarańczowego koguta i nalepkę "Nadzór Budowlany". To akurat w miejscach ruchu wahadłowego spowodowanego remontem drogi daje +100 do respektu

nadzor, powiadasz?
to przez takich jak ty roboty drogowe sie wloka

a jak się skończą to za rok znowu by się przydały bo taka kicha odstawiona jest

:wisz-nu , ja tylko reprezentuję fyrmę, ja tych dupków z nadzoru tysz nie lubię

taka jest polska kultura na drogach:

http://www.joemonster.org/filmy/14881/Polacy_ucza_Niemcow_ustepowac_drogi

podsumowując temat... dziewczyny narzekają na chamstwo na drogach, a chamstwo stwierdza, że wystrzelałoby wszystkie baby i nawet się nie stara czytać ze zrozumieniem