@Radioactive Kiedyś sprzedawałem żarówki, więc nie mów mi co to prąd na drugi raz
@damski666 Gówno się znasz, widzisz?

:thurgon gdzieś napisałem coś takiego? Ech, szkoda gadać, nawet czytać ze zrozumieniem masz problem.
:up zapomniałaś się kulnąć, mądralo

:ben1edicto Z tego co pamiętam, Dekra zaleca wymianę po 6 latach użytkowania, ja pisałem o 10 latach od daty produkcji. Z drugiej strony jest taki Hankook, który daje dożywotnią gwarancję na swoje opony.

Ja nie mówię, że chińczyki są złe, tylko że markowe używki są lepsze Choćby z powodu lepszej, trwalszej mieszanki gumowej, która nie traci swoich właściwości tak szybko jak te chińskie. Oczywiście, klienci kupowali u nas także chińczyki, zarówno do osobówek (rzadziej), jak i do samochodów ciężarowych (częściej). Żaden z nich nie wrócił do nas z reklamacją, zatem albo byli zadowoleni z zakupu, albo zginęli w wypadku samochodowym

:thurgon To co ja, do uja Pana, ludziom sprzedawałem?!

:damski666 hmmm... No tak, tylko kupując używkę z dot sprzed 8 lat nie można zakładać, że conajmniej 7 sezonów była eksploatowana? W dodatku :thurgon pisze o idealnych warunkach przechowywania, co w przypadku używek jest praktycznie niemożliwe do sprawdzenia. No, chyba że prowadzi też przechowalnię opon i doskonale wie gdzie i w jakich warunkach leżała każda opona którą sprzedaje. W co szczerze wątpię.
Kupujcie te stare używki nadal, ja płacę już wystarczająco dużo OC

Shitstorm o nic :dziamdzialena przyjdzie, kulnie się, powie coś głupiego i można zamykać wątek.

:thurgon nie powiem, tu jest Polska, tu każdy wie lepiej, wczoraj kolo chciał kupić licznik energii, najlepiej za 50zł, bo ma licznik z PGE, ma licznik na inwerterze od fotowoltaiki i chciałby wiedzieć, czy jedni i drudzy go nie oszukują

Nie czytałem całości, więc może ktoś już napisał. Czy nie prościej byłoby założyć Thurgon&Terefere sp. z o.o. która sprzedawałaby opony z VAT, a następnie thurgon JDG dokonywałby wymiany bez VAT?

:yoop , nie, bo okazuje się, że on chuja się zna

:yoop, no i tak będzie - FH Bujaj i FU Wora

:damski666 "albo zginęli w wypadku samochodowym”
no i jak gwarancja była dożywotnia, to już nie było podstaw do reklamacji

:ben1edicto to jakie są tanie i dobre chińczyki?

A ja sobie poczekam jak się doczytacie jakie zmiany zaczną obowiązywać od 1 listopada

Ciekawe kto pierwszy będzie zaperdalał w ciągu trzech dni do US sprzedawcy, żeby zawiadomić, że wpłacił kasę na rachunek niewidniejący na białej liście albo jak się okaże, ze danego zakupu nie możecie zaliczyć do kosztów, bo nie przelaliście kasy na konto split payment, bo nikt Was nie poinformował, że towar jest na załączniku nr. 15.
Sraczka będzie jak się okaże, że wasz program do wystawiania faktur nie potrafi zrobić korekty opisu split payment (bo to qrwa nie wartość). A jak ktoś Was zrobi w uja nie rejestrując poprawnie VATu to dowiecie się co to "solidarna odpowiedzialność za zaległości podatkowe dostawcy".

#bedziesiuedzialo

PS. baza białej listy w dalszym ciągu nie działa poprawnie - albo rzyga błędem albo jako przedsiębiorca nagle dowiadujesz się, że numer konta, który zgłosiłeś wcale tam nie widnieje i kontrahenci nie mają jak ci zapłacić.

:djbanan Tya, już do tego zajrzałem, żeby zobaczyć - czy na pewno to co kupiłem mogę wrzucić w vat i koleś jest w systemie jako aktywny
Podoba mnie się ten vat. Taki nie za prosty.

:thurgon "wrzucić w vat"
Droga długa przed Tobą padawanie

Bardziej opłaca się zapłacić naczelnikowi w US za naprostowanie spraw niż tracić czas na pieprzenie się z szczegółami. Więcej się dzięki temu zarobi niż wyda na naczelnika.

:jez_z_lasu - fajny pomysł. Taki nie za tomcatowy

Nie trzeba płacić, wystarczy doprowadzić do sytuacji gdy to naczelnik wisi kasę Tobie

Zimówki przyjechały, i po poukładaniu ich mam w sumie dość tematu opon do wiosny

Zlikwidowałem działalność i poszedłem do firmy na etat.
Może i mniej zarobię, ale jaki tu spokój, nananana
Polecam.

:pies_kaflowy Po tym tygodniu rozważyłem jeszcze mocniej

Swoją drogą widać wkurwienie u ludzi. W urzędach, a nawet w bankach. Od poniedziałku siedzę w papierach i jeżdżę po instytucjach, ale zdecydowanie nie jestem sam

rzuć te papiery, żniwa ido