Padła mi turbina prawdopodobnie, auto dymi, traci moc i klekocze niemiłosiernie.
Dotarłem pod dom, dzwonię do ubezpieczyciela bo mam usługę holowania do 100km, tylko kurna jest kruczek, auto musi być dalej niż 25 km od miejsca rejestracji.
Jest dystans 17km, jakbym wiedział zanim zadzwoniłem to bym te 6-7km specjalnie pojechał dalej i zostawił pod Łomiankami, a że zadzwoniłem to już wiedzą że jest w konkretnym miejscu..
Ja chrzanie, takiego kretynizmu się nie spodziewałem.
Dotarłem pod dom, dzwonię do ubezpieczyciela bo mam usługę holowania do 100km, tylko kurna jest kruczek, auto musi być dalej niż 25 km od miejsca rejestracji.
Jest dystans 17km, jakbym wiedział zanim zadzwoniłem to bym te 6-7km specjalnie pojechał dalej i zostawił pod Łomiankami, a że zadzwoniłem to już wiedzą że jest w konkretnym miejscu..
Ja chrzanie, takiego kretynizmu się nie spodziewałem.
--