Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Narzekalnia! > Zawsze ci sami. Zawsze.
dasiek
dasiek - Superbojownik · 7 lat temu
Jak to w ogóle do ciężkiej cholery jest możliwe, żeby na prawie 50 osób używających komputerów,praktycznie TE SAME, CIĄGLE I BEZ PRZERWY, NIEUSTAJĄCO kilka osób generowało problemy? NO JAK, NO URWA JAK??? Niektórych ludzi nawet imienia nie pamiętam, bo tak rzadko coś im się psuje. A ci co chwila otwierają wrota piekieł. I ja wiem, że oni zazwyczaj nic źle nie robią, nie kombinują, tylko jakimś cudem, jak coś ma się spierdzielić to ZAWSZE tym samym ludziom. Możesz im prawa ograniczyć do patrzenia na wyłączony komputer, to i tak coś się zepsuje. No taki dar po prostu....No jecież pierdziele !!!!!

Ja ich wszystkich skurczybyków mam spisanych. Jak kiedyś SKYNET się odpali, to ich znajdę i stworzę najbardziej bezlitośnie, skuteczne komando. Terminatorom będą się procesory kurczyły jak tylko o nich usłyszą.
...

--
... żeby potem nie było jak z dżdżownicami.

tilliatillia
tilliatillia - Superbojownik · 7 lat temu
Zmień pracę na burgermajstra. Albo się powieś na zasilaczu do Gentoo

--
tylko spokojnie.

kaab
kaab - Bojowniczka · 7 lat temu
:dasiek ja tam raczej sądzę, że ci, którzy Cię nie wołają, to sobie sami radzą.
W sumie też bym nie wołała, gdybym wiedziała, że to dla firmowego naprawiacza jakikolwiek problem.

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

mariolpin
mariolpin - Bojowniczka · 7 lat temu
bo akurat ta osoba, ma spierdzielony komputer, to tak jak u mnie

Sawpel
Sawpel - Stulejman Wspaniały · 7 lat temu
Tak, tak, mam jednego swojego ulubieńca. Czego chłop nie dostanie do ręki to przestaje działać. Jak nie system się sypie, to oprogramowanie, jak nie oprogramowanie to wnętrzności padają, jak nie wnętrzności to monitor, jak nie monitor to myszka, w której styk lutowniczy się przełamie, ale nie odklei i baterii nie widzi, jak się wściekłem i zabrałem mu stacjonarkę i dałem laptopa to karta sieciowa przestała działać, a jak ogarnąłem to, to następnego dnia zaczął się sam wyłączać. Generalnie czego chłop nie dotknie to zaczyna się sypać, samo. Może siedzieć przed włączonym kompem, a i tak się coś sypnie, zawsze.

Mam też jedną panią, od której drukarka nawet papieru nie przyjmuje. Sprawdzaliśmy to, ja ładuję papier - działa. Wyjmuję, ona pod moim okiem ładuje papier - nie działa. Znowu ja - działa. Ona - nie działa.
Ostatnio edytowany: 2016-12-13 10:47:17

--
"Więc kim ty jesteś? Tej siły cząstką drobną, co zawsze złego chce, lecz czyni tylko dobro" "Oh no, she's killing blind orphans! That's so evil, I mean which is great but blind orphans!" "Odmawianie kobiecie tańca to ignorowanie części jej osobowości. To zniewaga, którą niełatwo zapomnieć. Bowiem ona miała coś do zaoferowania: swoje oddanie. Przed mężczyzną, który z nią nie tańczy, nigdy nie otworzy swej duszy do samego końca."

dasiek
dasiek - Superbojownik · 7 lat temu
:tilliatillia jest to jakieś rozwiązanie...

--
... żeby potem nie było jak z dżdżownicami.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
lazyjones - Superbojownik · 7 lat temu
Jak moja żona, zagadka natury.

--
Moja opinia może się zmieniać, ale nie fakt, że mam rację.

kaab
kaab - Bojowniczka · 7 lat temu
:sawpel i co? Teraz Ty jej ładujesz w razie potrzeby?

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

Triskal
Triskal - Bojownik · 7 lat temu
tak jak :Sawpel napisał - niektórzy ludzie po prostu tak mają. Ze mną pracuje człowiek który powoduje zakłócenia przechodząc obok radia, a kiedy siada do komputera to kilka razy dziennie mu się program sprzedażowy wysypuje. Ja pracując na tym samym kompie przez tydzień ani razu nie doświadczyłem czegoś takiego.

--
All we see or seem is but a Dream within a Dream. Ashes to Ashes but Dust won't be Dust...

Sawpel
Sawpel - Stulejman Wspaniały · 7 lat temu
:kaab Ładuję, instaluję, wciskam, przedmuchuję, między jej nogami bywam chyba częściej niż jej chłopak

--
"Więc kim ty jesteś? Tej siły cząstką drobną, co zawsze złego chce, lecz czyni tylko dobro" "Oh no, she's killing blind orphans! That's so evil, I mean which is great but blind orphans!" "Odmawianie kobiecie tańca to ignorowanie części jej osobowości. To zniewaga, którą niełatwo zapomnieć. Bowiem ona miała coś do zaoferowania: swoje oddanie. Przed mężczyzną, który z nią nie tańczy, nigdy nie otworzy swej duszy do samego końca."

kaab
kaab - Bojowniczka · 7 lat temu
:sawpel mówisz, że gdzie pracujesz?
A tak na marginesie - to może to jest powód. Sama nauczyłabym się psuć sprzęty siłą woli

--
chodzenie po bagnach wciąga :)

Sawpel
Sawpel - Stulejman Wspaniały · 7 lat temu
:kaab

--
"Więc kim ty jesteś? Tej siły cząstką drobną, co zawsze złego chce, lecz czyni tylko dobro" "Oh no, she's killing blind orphans! That's so evil, I mean which is great but blind orphans!" "Odmawianie kobiecie tańca to ignorowanie części jej osobowości. To zniewaga, którą niełatwo zapomnieć. Bowiem ona miała coś do zaoferowania: swoje oddanie. Przed mężczyzną, który z nią nie tańczy, nigdy nie otworzy swej duszy do samego końca."

nevya
nevya - Bojownik · 7 lat temu
To niektórzy mają odwrotnie. Jako dzieciak przyswoiłem drogą eksperymentów wiedzę na temat budowy komputerów i jeżeli coś się działo ze sprzętem u rodziny czy kolegów to najczęściej wołali mnie. Głównie moja praca kończyła się na dotknięciu komputera - nie chciał się włączyć? Klik, i już działa? CD-Rom? Klik, wszystko okej. Trochę się napatrzyłem na te miny typu "ale naprawdę nie działał, nie jestem debilem" No i przy którejś takiej wizycie, jak już byłem znacznie starszy, to kolega zażartował, że chyba mam jakąś magiczną moc do komputerów.

Oczywiście wiem, że najlepszą metodą naprawy jest wyłącz/włącz, albo odczekanie jakiegoś czasu i stąd mogła wynikać większość tych cudów. Wrodzona wiara w ludzi też mi każe myśleć, że wszyscy którym pomagałem są komputerowymi durniami. No ale... jedyne co mogłoby to tłumaczyć to fakt, że dosyć mocno rażę prądem. Często zdarza się, że ludzie podający mi rękę wzdrygają się lub od razu cofają dłoń

kashpir
kashpir - Superbojownik · 7 lat temu
Ja tam sobie dzielę użytkowników którym coś nie działa na dwie kategorie:
- nic nie robiłem - samo się zrobiło, robię tak jak zawsze, tak - właśnie tak robię jak pan mówi i nie działa, nic mi nie wyskoczyło - żadnego komunikatu nie widzę
- ok spieprzyłem - da się to poprawić, możliwe że coś źle kliknąłem, zrobiłem to w ten sposób - wiem że nieprawidłowo, ale zawsze działało

Bo w 95% przypadków zgłoszeń okazuje się, że użytkownik "kasuje zawartość spacją", wykonuje dzikie operacje przeglądarką ("już tak kiedyś zrobiłem i było ok"), nie czyta komunikatów i zakłada, że system sam się czegoś domyśli. I dopóki takiemu nie popatrzysz na ręce to będzie szedł w zaparte

--
Co tydzień te same cele: przeżyć do piątku, nie umrzeć do poniedziałku.

Tynf
Tynf - Superbojownik · 7 lat temu
Trochę w temacie ale niewiele. Pracowałem kiedyś z ekipą, która potrafiła jedynie wystawić standardową fakturę i paragon, gdy trzeba było wystawić jakikolwiek inny dokument, wołali informatyka.
Byłbym zapomniał, potrafili jeszcze mm-ki wystawiać.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

sunnivva
sunnivva - Pokapoka · 7 lat temu
:kashpir, ja mam tak, że jeśli w systemie jest jakaś dziura albo bug, to wykrywam drugim - max trzecim kliknięciem

Ale zazwyczaj wiem, co dalej robić, więc na rasowego psuja się nie nadaję

--
Jest dla mnie przewidziane specjalne miejsce w piekle. Tron

kashpir
kashpir - Superbojownik · 7 lat temu
umiejących psuć to my sobie cenimy i lubimy - serio serio. Nie lubimy takich, którzy twierdzą, że wszystko wokół nich dzieje się magicznie

A i tak kilka dni temu przełożony wydał nam zakaz odbierania telefonów od użytkowników. Więc odłączyliśmy telefon

--
Co tydzień te same cele: przeżyć do piątku, nie umrzeć do poniedziałku.

dzambor
dzambor - Superbojownik · 7 lat temu
:dasiek koleżankę mam z takim darem. Pamiętam jak zainstalowałem pierwszy raz w życiu Windows 7. Pochodził spokojnie godzinę czy dwie po czym koleżanka usiadła i wykonała lewy klik na pulpicie. BSOD. Szok i nie dowierzanie bo wg informacji w tamtym okresie 7 miała być pierwszym systemem w w którym usunięto niebieski ekran śmierci.

--

mahmurluk
Też mam takich znajomych. Jedna to nawet żarówki regularnie przepala samym dotknięciem włącznika
Ale ja to z tych, co mają posłuch u maszyn. Najlepiej było być takim magikiem na studiach, gdzie byłem jedynym facetem w grupie.

Yoop
Yoop - Superbojownik · 7 lat temu
Może być też dokładnie odwrotnie - może ci, którzy usterek nie zgłaszają po prostu nic nie robią, więc im się nie psuje

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 7 lat temu
Ja tak mam . Jest to mega wkurzające, wcale tego nie chcę Czasem wystarczy, że się zbyt intensywnie patrzę na komputer lub jakieś urządzenie/program, żeby przestało działać. I nie wydaje mi się to - :gen_Italia świadkiem.

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

miss_cappuccino
miss_cappuccino - Superbojowniczka · 7 lat temu
Już ponad 8 lat naprawia po mnie wszystko co elektroniczne

--
.../Edytowanie postów jest dla mięczaków!

gen_Italia
gen_Italia - Amator trójkątów · 7 lat temu
Prawda.
Czasem jak se w coś gram i Zośka przyjdzie, stanie nade mną i się chwilę pogapi, to się od tego gra wywala albo komputer zawiesza.
A mleko kwaśnieje i kury nieść się nie chcą i w ogóle

--
Forum > Narzekalnia! > Zawsze ci sami. Zawsze.
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj