Mam ja w pracy człowieka, lat 50+, zagorzałego fanatyka PiS. Jak większość pisiorów, na pierwszy rzut oka jest to kulturalny, starszy pan. Ale wystarczy powiedzieć coś niezgodnego z jego poglądami - zaczyna się od "skończ pierdolić" i "zamknij ryj". A potem robi się już tylko weselej i szambo tryska pod niebiosa. Staram się nie być dłużny i nie dać się zakrzyczeć, ale dyskusja prowadzona na tym poziomie, zwłaszcza z dużo starszym człowiekiem już mnie przerasta. Jak paskudnego charakteru bym nie miał - nie jestem w stanie używać wobec człowieka z takim stażem życiowym rynsztokowych epitetów.

Postanowiłem więc zaatakować niewerbalnie - koszulkami. W drodze do mnie jest już "jestem gorszego sortu", ale jedna to za mało. Szukam namiarów na więcej koszulek z antypisiorskimi i antymoherowymi hasłami. Ktoś, coś?

https://antypis.ideashirt.pl/kategoria/koszulki

Zaraz, z tego co kojarzę to jesteś korwinistą. Ja wiem, że się podzieliliście na tych, co twierdzą "lepsze PiS niż nic" i "jebać POPiS", ale że od razu gorszy sort?

Poza tym znam paru wyborców PiSu i o ich kulturze wypowiedzi niczego złego nie mogę powiedzieć, jedynie gadają rzeczy jakby żyli w równoległym wszechświecie. Zdaje się, że czerpią wiedzę z fejsa, więc to by wiele wyjaśniało

To bohater z ciebie. Za PO też byłeś taki gieroj i kupowałeś koszulki antyrządowe?

:ultradamos a co ma jedno do drugiego?

:szatkus
Czysta propaganda. Jak będzie trzeba, to nawet koszulkę tfu KODu założę.

:Ultradamos
A Ty co za jeden? Kolegów tu szukasz?


Dobra, już obejrzałem Twój profil. Załóż sobie własny bóldupny wontek, może ktoś Ci dobrą maść poleci.

:poprostujakub znaczy trolling? Popieram

Trzeba przyznać PiSiorom jedno- tak bardzo podzielili ten kraj, że ludzie mimo wzajemnej nienawiści zaczną łączyć się tylko po to, aby ich na drzewach powywieszać

:tomcat_tc ja bym ich trochę więcej przyznał, ale to już za ciężkie tematy teraz

Jak za ciężki, to czas kończyć dyskusję.




















































To co, po kielichu?

:tomcat_tc
Dzięki piękne, wypiję za Twoje zdrowie (możesz zadecydować czym, bo mam pełną lodówkę piwa, od witka aż po bittera ).
Trochę po bandzie poszedłem, bo od razu argumentum ad hitlerum, ale idealnie pasuje do totalitarnych zapędów mojego kaczystowskiego przyjaciela
https://antypis.ideashirt.pl/produkt/190413

:tomcat_tc ja mam ino piwo

:poprostujakub wal czym masz pod ręką

:szatkus no dobra, dzisiaj masz luz, ale zaopatrz się na jutro

:tomcat_tc mam jeszcze 15 minut, żeby skoczyć po setkę, ale to może być trochę głupie.

W sumie to pasuje to mojej osobowości, idę

:tomcat_tc

Teraz muszę rozsądnie lokować zasoby. Zostały mnie dwie fajki, nie ma sensu kupować całej paczki, bo by leżały do następnego picia (pewnie niedługo, ale kikudniowe fajki są straszne)

Znam ten problem, i jego proste rozwiązanie. Wyliczasz ile masz zamiary wypić, w połowie tego palisz jednego, pod koniec drugiego. To teoria. Praktyka polega na wypaleniu dwóch w ciągu dwudziestu minut, po czym udaniu się do sklepu po kolejną paczkę

:tomcat_tc setka i dwa piwa. Setka za chwilę umrze, więc to powinien być dobry moment na fajka.

:tomcat_tc
Wypadło na AIPA od Dukli.

No to Twoje zdrówko i pisiorom na pohybel!

No to , wasze zdrowie chopy

Kur*a, zapomniałem że jutro trening mam

Mam jeszcze gdzieś przedsmoleńską "Kieprzyć Paczyńskich", może ktoś jeszcze tym handluje.

Takie piękne toasty, a człowiek się napić nie może

To już trochę zbyt dosłowne, szefostwo mogłoby to źle odebrać.

:poprostujakub Dukla na propsie!

Wchłonąłbym ciężkiego jak skurwenson Nafciarza Dukielskiego. Ta smoła jest zupełnie inna niż cała reszta

:maciej1988
Nafciarz wymiata - uwielbiam woń i posmak palonych układów scalonych i przegrzanego laminatu

:poprostujakub tak zwany "not a good fit"

Ty dalej w tym adebowie?

A adebowo jeszcze w ogóle żyje? Ja się ewakuowałem z okazji zwolnień grupowych
Teraz jestem Panem Konstruktologiem (jak to kiedyś klient określił) i ciągam druty



Transformatory się znaczy nawijam

:poprostujakub nie wiem czy żyje. W Poznaniu chyba wyjebało. W Zielonej chyba żyje.

Się nie tłumacz, bo mój kolega, który jest gejem i elektrykiem też ciąga druty

:poprostujakub rada moja taka. Nie ma sensu w ogóle rozmawiać i dyskutować z takimi ludźmi. Szkoda Twoich nerwów. W takiej sytuacji po prostu wychodzisz.

Gorzej jak pracują w tym samym pomieszczeniu.

:poprostujakub Na allegro jest od zakichania firm, które robią nadruki na koszulkach (ostatnio na przykład zamawiałam dziecku koszulkę z logo ulubionego zespołu - chętnie byśmy kupili w sklepie firmowym, ale nie mają dziecięcych rozmiarów, a dziecię pragnęło mieć ). Wysyłasz plik z napisem/obrazkiem jaki chcesz mieć nadrukowane i tyle.