Wynajęłam pokój w mieszkaniu gdzie internet jest prawie, że na impulsy
Nie mogę obejrzeć serialu, nie mogę posłuchać muzyki, kompletnie nic! A tydzień temu miałam przymusowego formata i wszystko co miałam na dyskach poszło w pisssssssdu
Książek jeszcze nie przywiozłam, ebooki szlag trafił razem z resztą. Zaraz zacznę sprzątać z nudów...
I jeszcze rozwaliłam domestos i airwicka w Biedrze i Panie, które to musiały sprzątać wyglądały jakby chciały sobie odprawić dzisiaj jakieś woodoo na mojej laleczce


I jeszcze rozwaliłam domestos i airwicka w Biedrze i Panie, które to musiały sprzątać wyglądały jakby chciały sobie odprawić dzisiaj jakieś woodoo na mojej laleczce

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."