Pani szanowna pije do mnie? Ja już nie młodzież
. Te cyferki jakby kto nie wiedział to moja data urodzenia. Alergia to czynnik środowiskowy i genetyczny. Może się objawić u każdej osoby, nawet u tak zdrowej kobiety jak Ty.
:chris_f
Jakbyś miał co rok alergię i nie mógł nigdzie wychodzić bo twój układ immunologiczny atakuje wszystko co wpadnie przez nos uznając to za wroga a podczas takiego ataku czujesz sie fatalnie, nic nie widzisz i kichasz jak z armaty to byś inaczej piszczał to znaczy pisał. Nikomu nie życzę alergii. Te leki które łykamy lub wpuszczamy do nosa tylko łagodzą ale nie leczą całkowicie. I jak masz atak to nawet one nie pomagają.
:Sawpel
To trzeba porządnie wydmuchać kinol przed zapodaniem lub też jest inny sposób, ale tego nie napiszę, bo tu panie są.
Moja alergia została zapoczątkowana dopiero w 8 klasie szkoły podstawowej. To zapewne przez ten cholerny Czernobyl.
:miss_cappuccino masz rację! Śmieją się z alegików bo nie mieli alergii. U mnie to samo w domu było, że nie mogę nic na podwórku pracować w lato itd. To powiedziałem, żeby każdy z nich miał choć jeden atak alergiczny to by wiedział o czym mówię. Poradziłem też, że jak chcą odczuć to co ja to:
a) drażnienie piórkiem w nosie lub przebywajcie w zakurzonym miejscu.
b) zapuszczenie sobie do oczu gazu łzawiącego lub nawąchanie się cebuli.
To mniej więcej tak wygląda. Na tym docinki się skończyły.
Bo mi się na przekór polepszy. 
Salbutamol mój najlepszy przyjaciel.
Żyje się raz a potem straszy
