Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Narzekalnia! > Dziękuję zaspanej pani "farmaceutce",
Pietafon
Pietafon - Multibojownik · przed dinozaurami
za to, że sprzedała żonie podwójną dawkę antybiotyku dla dziecka, zamiast wskazanej przez lekarza. Dobrze, że żona jest upierdliwa i przeliczyła co i jak.
Ja rozumiem, że była 3 w nocy i wyrwaliśmy panią z ciężkiego snu, ale w tej pracy potrzebne jest maksymalne skupienie, prawda?
Ciekawe, co jutro powiedzą.

--
Oh it's Youuu! Hiiii! Go away!!!

szatkus
szatkus - Superbojownik · przed dinozaurami
Nie ma sprawy

--

Pietafon
Pietafon - Multibojownik · przed dinozaurami
Spoko, wychlałem nadmiar i popatrz, jak się fajnie kręci

--
Oh it's Youuu! Hiiii! Go away!!!

Aspirant_mlodszy
To z czym jutro do pani farmaceutki? Z pustą bańką?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
wisz-nu - Superbojownik · przed dinozaurami
:pietafon
chyba lepiej, ze macie 100% gratis

--
Wszelkie prawa zastrzeżone. Czytanie niniejszego tekstu bez pisemnej zgody surowo wzbronione.

sdLechu
@Pietafon ciekawe czy miała obowiązek ci sprzedać ten antybiotyk?? bo jak nie miała (np mogłeś go kupić wcześniej) to zachowujesz się jak dupek

--
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."- S.Lem

Pietafon
Pietafon - Multibojownik · przed dinozaurami
:sdlechu tak, moim pijackim wymysłem było zawozić dziecko o 2:30 w nocy na "wieczorynkę" i wymuszenie na lekarzu wystawienie recepty na lek, który miałem dziecku podać z samego rana.

W którym miejscu zachowuję się wg Ciebie jak dupek? Bo chcę, żeby moja córka wyzdrowiała i w tym celu udaję się do "specjalisty", do którego powinienem mieć zaufanie?

Pomyśl następnym razem, nie pierdol farmazonów i nie wyzywaj od małp ok?;)


BTW trafna sygnaturka

--
Oh it's Youuu! Hiiii! Go away!!!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
krzycz22 - Superbojownik · przed dinozaurami
:sdlechu, jak się pracuje w nocnej aptece, to ma się obowiązek sprzedać lek niezależnie od tego czy faktycznie jest potrzebny akurat teraz czy ktoś zachlał i zapomniał wcześniej kupić..

sdLechu
@Pietafon czytanie ze zrozumieniem się kłania. pytałem czy wiedziałeś o potrzebie zakupu leku? czy rozumiesz że niektórzy mogą się pomylić o 2 w nocy? czy zrozumiałeś tylko wyraz dupek z całej mojej wypowiedzi?

--
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."- S.Lem

Pietafon
Pietafon - Multibojownik · przed dinozaurami
:sdlechu słowo "dupek" działa na mnie, jak płachta na byka

A tak, jak :krzycz22 napisał - nie miała prawa się pomylić. Taki ratownik medyczny może się pomylić przy resuscytacji o 3 w nocy?

A z czytania ze zrozumieniem zawsze miałem 5

I skończ z tymi małpami, napisałeś ponad 1000 postów i jeszcze do Ciebie nie dotarło?
Ostatnio edytowany: 2014-04-21 19:46:16

--
Oh it's Youuu! Hiiii! Go away!!!

pakalk
pakalk - Superbojownik · przed dinozaurami
:pietafon A ona pracowała o tej 3 w nocy?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
:pietafon , cholera... Dobrze, że żona jeszcze sprawdziła. Zdrowia dla dziecka życzę.

--
====>====>

Dziobas
Dziobas - Odrażający Drab · przed dinozaurami
Oczywista sprawa, że pani pigularka nie ma prawa się pomylić

Po to się 5 lat uczy, żeby się nie myliła. Inaczej można by w okienku w aptece zatrudnić pierwszą lepszą dziuńdzię, co ledwo sylabizować potrafi.

I nie ma tłumaczenia, że 3 w nocy, że strasznie ciemno, że ja się boję sama spać.

Bo później się okaże, że była tak rozespana, że zamiast aspiryny sprzedała ci arszenik.

Oj tam oj tam, taka mała pomyłka, o co ma pan pretensje...

--
Modele i makiety
Herr Mannelig i inne utwory - znów online!

sdLechu
:pietafon-ie jesli byłbyś łaskaw przybliż mi sytuację zakupu antybiotyku. a nie wiem o kilku sprawach np. czy apteka była otwarta, czy wiedziałeś wcześniej czy dziecko jest chore i czy potrzebowało leków. bo jeśli byłeś świadom choroby swojego dziecka, potrzeby zakupu leku i ktoś specjalnie otworzył dla ciebie o 2 w święta aptekę (częsta sytuacja) a ty jeszcze narzekasz bo ktoś się pomylił i wydał ci zbyt duża ilość leku to jesteś dupkiem. Szczególnie że dziecku nie stała się krzywda bo chyba dawkowanie znałeś?

--
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."- S.Lem

Pietafon
Pietafon - Multibojownik · przed dinozaurami
:pakalk jest coś takiego, jak dyżury nocne

:jane_doe dzienks - już jest dużo lepiej



no Ale co ja tam wiem, jestem zwykłym dupkiem

--
Oh it's Youuu! Hiiii! Go away!!!

pakalk
pakalk - Superbojownik · przed dinozaurami
:pietafon Dlatego spytałem, by wyzbyć wątpliwości ;)

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
krzycz22 - Superbojownik · przed dinozaurami
a ja tak z ciekawości - gdzie o 2 nad ranem otwierają apteki tylko po to, żeby lek sprzedać? Bo chyba nie w PL, po to są chyba nocne dyżury aptek, żeby nikogo niepotrzebnie nie budzić. A jak nie ma nocnego dyżuru? Tiaaa... już widzę jak ktoś z dobrego serca zrywa się w środku nocy, żeby tylko leki sprzedać ;)

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · przed dinozaurami
:sdlechu ja tam truskawki cukrem, ale wątpię, żeby chodziło o zbyt dużą ilość tabletek, tylko o ilość leku w tabletce (prościej nie umiem tego napisać :P )

Poza tym po to są dyżury nocne, żeby kupować leki w nocy.

--
"Raz się żyje! Na szczęście..."

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
jamis - Superbojownik · przed dinozaurami
:gogosiek otóż nie. Apteki mają dyżury nocne dla takich sytuacji jak :pietafona - w nocy nagła wizyta u lekarza i nagła potrzeba leku. Bo teraflu to se można było popołudniu kupić. Albo w całodobowych. Podejście takie - ostre dyżury są po to, żeby korzystać - prezentuje niestety duża część społeczeństwa. "przyjechałem na SOR bo akurat szwagier na weekend był. A łeb mnie boli bo się we wtorek wyjebałem.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Gogosiek - Superbojowniczka · przed dinozaurami
:jamis otóż tak. Jeśli w nocy potrzebujesz leku, to po niego idziesz na nocny dyżur. Właśnie po to został stworzony. Skoro na receptę, to wątpię, żeby to było teraflu, czy witaminka C.



--
"Raz się żyje! Na szczęście..."

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
krzycz22 - Superbojownik · przed dinozaurami
Jest różnica pomiędzy apteką z dyżurem nocnym a całodobową? Jeśli tak, to ja miałem na myśli całodobową, u mnie we wiosce od zawsze to jest to samo, w Łodzi raczej też spotykałem apteki całodobowe w zwykłym znaczeniu tego słowa.
Ale tak czy siak, pomylić to się można w piekarni czy markecie źle wydając resztę, w aptece taka sytuacja nie powinna mieć miejsca, bo taka pomyłka może kosztować ludzkie życie

tytezterefere
Ej, ludzie serio nie słyszeli o czymś takim, jak "apteki dyżurujące"?

:pietafon, brawo dla żony, że zauważyła, a farmaceutce wprdl...

--
Veni, Vidi, Vilson. Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje.

sdLechu
:pietafon więc odpowiesz na moje pytania? czy po prostu odpowiedzi nie są wygodne dla ciebie więc je pomijasz. Znając życie należysz do tych odpowiedzialnych rodziców którzy nie zabezpieczyli wydania nawet recepty na leki dla własnego dziecka i o 2 w nocy sobie o tym przypomnieli. I dlatego w moich oczach zasługujesz na nagrodę rodzica roku.

--
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."- S.Lem

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
:sdlechu a wiesz że zdarzają się nagłe wypadki, i dzieci potrafią się rozchorować w nocy, i mogą potrzebować jak najszybszego podania leku?

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

sdLechu
:tomcat przeczytaj tą wypowiedź pietafona a potem nie uznaj go za dupka
":sdlechu tak, moim pijackim wymysłem było zawozić dziecko o 2:30 w nocy na "wieczorynkę" i wymuszenie na lekarzu wystawienie recepty na lek, który miałem dziecku podać z samego rana."

wynika z niej że był świadom choroby swojego dziecka i nie załatwił nawet recepty. No ale wymaganie by rodzice zabezpieczyli zapas leków dla dziecka jest moim wymysłem i czystym debilizmem jest nie zrobienie tego.

--
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów."- S.Lem

Dziobas
Dziobas - Odrażający Drab · przed dinozaurami
:sdLechu

Odwracasz pan kota ogonem. Kwestia jest taka, że farmaceuta (tka) nie ma prawa się pomylić bez względu na porę, rodzaj leku i sytuację ekonomiczną na Wyspach Salomona. Jeżeli nie czuje się na siłach, bo kręci się jej we łbie, ma kaca czy wyłączoną elektrykę i boi się po ciemku pomylić - niech przeprosi i odeśle gdzie indziej. Cała odpowiedzialność w przypadku mylnego wydania leku leży po jej (jego) stronie. Cała reszta nie ma żadnego znaczenia.

Twoje podejście jest identyczne z usprawiedliwianiem gwałciciela, bo ofiara wracała do domu ulicą, gdzie latarnia zgasła. Bo przecież mogła na dworcu nocować...
Ostatnio edytowany: 2014-04-22 08:49:14

--
Modele i makiety
Herr Mannelig i inne utwory - znów online!

tytezterefere
:sdlechu, kuffa, zapas antybiotyków??
A o ironii to słyszałeś? Z wypowiedzi Pietafona wynika (przynajmniej dla mnie), że dziecko się rozchorowało nagle, trzeba było jechać na nocny dyżur do lekarza, który przepisał antybiotyk, który należy dziecku podać z samego rana.

Pietafonie, popraw mnie, jeśli źle Cię zrozumiałam...

--
Veni, Vidi, Vilson. Uprzejmie informuję, że odpowiedzialność ponosić mogę jedynie za to, co sama napisałam. Nie za czyjeś domysły, dopowiedzenia, nadinterpretacje, halucynacje, takie sytuacje.

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
:sdlechu gdzie to kuffa wynika? Dziecko mu się w nocy rozchorowało, to pojechał.

A, i może głupio myślę, ale chyba farmaceuci mają obowiązek sprzedawać antybiotyki skoro ktoś się zgłosi z receptą, nie?
Ostatnio edytowany: 2014-04-22 09:24:54

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

BeMyPenguin
BeMyPenguin - Superbojowniczka · przed dinozaurami
:sdlechu nie masz dzieci, prawda?

--
Każdy znaleźć lub kupić chce swój pieprzony raj.
Forum > Narzekalnia! > Dziękuję zaspanej pani "farmaceutce",
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj