:mathoff tak ma, a przynajmniej dla mnie zaczęło mieć
takie powtórzenia to wynik przeredagowania tekstu i po prostu samemu to czytajac nie widzi się tego, jak z wypracowaniem szkolnym kiedys, ja czytalem nastepnego dnia i zawsze znajdziesz kwiatki.
Wiadomo, że są tacy co zawsze wychwycą takie rzeczy, taki talent, no i ludzie zauwazajacy przypadkowo, jak Ty. Też mi się czesto rzuca, w oczy, ale jesli widzę to staram się napisać do osoby, która stworzyła materiał, żeby jej wydawca nie zauważyl bo...
jak sam powiedziales, wywala "gamonia", studenta...
a jak trafil tam, ile zarbabia i na jakich warunkach? zgadnij, będę mówił ciepło/zimno

.