Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Narzekalnia! > E-petek...
amiz74
amiz74 - Superbojownik · przed dinozaurami
mi się zasiorbał

--
Ani się obejrzałem jak zacząłem trącić "Steampunkiem" i stałem się "Vintage".

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Przeje*ane. A miesiączka kiedy?

--
Jestem bohaterem :lasowego
Czarna lista- :gen_italia
Czy wspominałem już że jestem studentem prawa?

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
chris_f - Superbojownik · przed dinozaurami
A do mnie dzisiaj zadzwonili (bo podjąłem życiową decyzję o rzuceniu zwykłych i kupnie nowoczesnych) jakie smaki wybieram i jakiej mocy. Wybrałem 16 mg o neutralnym smaku Virginia Tobacco, za parę dni dam znać czy to ma sens.
Ale objaw zasiorbania mnie niepokoi.

--
Żyje się raz a potem straszy

brogman
Pedalstwo i hipsterstwo

amiz74
amiz74 - Superbojownik · przed dinozaurami
:chris_f Virginia Tobacco spoko. Camel mocny o orzechowym posmaku. Malboro takie sobie. Do wszystkiego można dodać odrobinę mięty ale ja wolę wiśniowy. Odkąd zacząłlem zabawę z substytutem nie ciągnie mnie już do zwykłych. Przestałem charczeć, kasłać i chrapać. No i nie jebię już fajami jak wagon trzeciej klasy na PKP-ie

--
Ani się obejrzałem jak zacząłem trącić "Steampunkiem" i stałem się "Vintage".

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · przed dinozaurami
:chris_f
Palę takie od stycznia - polecam. Nie siorbam

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Można skutecznie rzucić palenie, bez podpierania się jakimiś elektronicznymi dziwolągami, niestety - jest jeden warunek: trzeba równolegle przestać pić, co pewnie jest dla większości wyrzeczeniem nie do przeskoczenia, zwłaszcza w naszej biesiadno-słowiańskiej kulturze. Jestem abstynentem ósmy miesiąc, nie palę od pół roku. Wiem, że po trzech piwach, w kopcącym towarzystwie, byłbym wystawiony na ciężką próbę.

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · przed dinozaurami
:aborygen_w_stringach
Moje picie to 3, 4 lampki wina na rok, ale paliłam sporo.
Bywało, że wcześniej rzucałam palenie całkowicie na kilka miesięcy i zaczynałam tyć. To dla mnie masakra - nie lubię się taka.
Natomiast e-fajki mają tylko czystą nikotynę, bez tych trucizn i nikotyna
utrzymuje wagę w ryzach.
Poza tym nie śmierdzi z ust, z włosów, z ciuchów, czy w mieszkaniu.

Co było dla Ciebie motywacją, że tyle miesięcy wytrzymujesz bez alkoholu i papierosów?

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

happy
e, rzućcie to cholerstwo całkiem

--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
chris_f - Superbojownik · przed dinozaurami
Franco jedna, o tym, że rzuciłaś to wszyscy wiedzą, brakuje tylko, żebyś do Olejnik do kropki poszła i jak Michalik jakieś popieprzone kazanie walnęła.

Palę od dwudziestu paru lat, i zdecydowałem się wspomóc nowocześnie i elektronicznie. Jak mi to nie pomoże, to mam przerąbane, bo w nowej pracy nie dość, że nie ma żadnego miejsca na dymka, to jeszcze nawet w kiblach wykrywacze dymu są zamontowane.

Rozważam seppuku, samospalenie, skok z okna bez spadochronu, spożycie surowego kebaba lub próbę detonacji moich dwóch ton nawozów (saletry amonowej, z dodatkiem oleju napędowego, sproszkowanego aluminium i ogniami sztucznymi jako zapalniki).

Dla zainteresowanych dodam, że potrzebny jest jeszcze jeden składnik, ale nie chcę skończyć jak Brunon K. Zresztą nie mam na podorędziu SKOT-a ani podobnego pojazdu.

--
Żyje się raz a potem straszy

happy
o, gratulacje
przegapiłam chwalpost że Ciebie wybrano
to teraz masz dużo koleżanek z pracy?

i to nie o to chodzi że ja nie palę, ale że Wy też nie musicie
a paląc i żyjąc w takim stresie jak wtedy to dzisiaj bym wąchała trawę od spodu, więc wybór był oczywisty

--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
:empatyczna
Co było dla Ciebie motywacją, że tyle miesięcy wytrzymujesz bez alkoholu i papierosów?

Nie no, teraz to się poczułem w ogóle jak tęgi opój, który po wielu latach hardkorowego chlania, jakimś cudem wykaraskał się ze szponów destruktywnego nałogu
Nigdy nie piłem powyżej średniej krajowej, toteż nie wiem, czy słowo "wytrzymywać" jest na miejscu - jak dla mnie ma zbyt pejoratywne konotacje.
Nie piję z wyboru, bo rytualne pielgrzymki po klubach i towarzyskie popijawy w środku tygodnia strasznie zawęziły mi horyzonty i miałem wrażenie grzęźnięcia w marazmie. W pewnym momencie melanżowanie osiągnęło masę krytyczną, stwierdziłem, że cofam się w rozwoju i zaniedbuję inwestowanie w siebie i w swój rozwój. Do tego dochodzi "syndrom dnia następnego", czyli zdychanie na kacu gigancie - z wiekiem przedłużające się do dwóch dni. Nie wspominając już o hajsie, który można ulokować dużo mądrzej, np. w wypad na koncert jakiegoś interesującego artysty. Ponieważ jestem zwolennikiem radykalnych posunięć (), pozbierawszy do kupy wszystkie powyższe czynniki, postanowiłem przestać pić i na razie nie mam zamiaru wracać do alkoholu i szlugów.
A e-fajka to taki kompromis między paleniem, a rzuceniem. Niby nie palisz, ale też do końca nie rzucasz. Nie wiem, jak dla mnie lepiej postawić na jedno lub drugie, niż tkwić w takim dziwnym zawieszeniu.

czary_mary
rzecz w tym, że ja zwyczajnie lubię palić; paliłem dużo więc przerzuciłem się na e-fajki; trochę czasu trwało zanim dobrałem sobie bazy i aromaty ale mam coś co w smaku nie odbiega od zwykłych mentoli, które paliłem.

"Wapuję" rok czasu z niewątpliwym zyskiem dla płuc i dookólnego środowiska; firanek już nie muszę prać co miesiąc

:chris_f - używaj śmiało; kup dwie baterie, żeby jednej używać a drugą ładować.
z płynu 16 mg zszedłem na 6 mg; spróbuję niedługo "0"

Poczytaj tą stronę: bardzo rzetelna pisana przez chemika

http://starychemik.wordpress.com/

--
Pobiliśmy stalinowców, pobijemy i pisowców.

agawka
agawka - Superbojowniczka · przed dinozaurami
taa rzucić palenie, picie, pewnie do tego jeszcze kawę, śmieciowe żarcie i przypadkowy seks też rzucić. A potem, jak już człowiek żywcem nie będzie miał na co umrzeć, to pozostanie umrzeć z nudów

--
Sentymenty sentymentami, a żreć i chędożyć trzeba!

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
"przypadkowy seks"...
ups, przepraszam, niechcący na panu usiadłam

PurkusKuchatek
:aborygen_w_stringach

--
Zakon Małych Kwiatuszków Bezustannej Irytacji
Poseł odpowiedzialny przed wyborcą - nie daj sobie zamykać ust.

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · przed dinozaurami
:aborygen_w_stringach
Jednym słowem zmądrzałeś i do tego po komentarzu do :agawki sadzę, że mądrą nudę przedkładasz nad bezmyślną zabawę.
Gratuluję takiej pozytywnej odmianie

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
chris_f - Superbojownik · przed dinozaurami
:czary_mary Nie, no oczywiście, że dwie baterie muszą być, to była podstawa. Kupiłem takie po 1300 mAh, bo powinny wystarczyć na cały dzień, i rzeczywiście starczają, z tym, że pod koniec dnia to już nie jest to samo (nie stabilizowane).
Ale kurcze to jednak nie to samo, fakt, że wygoda, brak smrodu itd., ale ten "mach" z prawdziwej fajki to coś innego.
To tak jakby zamiast browara kazać sobie wstrzyknąć ze 20 ml spirytusu do żyły, efekt pewnie ten sam, ale gdzie tu przyjemność z picia?
Ale nie narzekam, twardo się zaparłem i może przetrzymam.

A tak przy okazji: :brogman wal się o sosnę nekrofilu z kompleksem .... (tu wstawić dowolne wyrażenie), będzie mi tu przygadywał facet co z ajfonem na uszach próbuje (to ważne słowo) wydupcyć jakiegoś/ąś nieboszczyka/szczyczkę(?).

--
Żyje się raz a potem straszy

mikmiki
mikmiki - Superbojownik · przed dinozaurami
Rzucić palenie i picie jednocześnie
Po co się rozdrabniać, może od razu założyć wór pokutny, przepasać się powrozem i pójść do jakiejś jaskini żreć korzonki i dumać nad sensem bytu
Zdecydowanie bezmyślna zabawa, mądra nudę będę uskuteczniał o ile dożyję późnej starości i zdrowie na nic innego nie pozwoli. Spójrzcie na te wszystkie stare babcie w kolejkach do lekarza. Jak one się mądrze nudzą

--
Podobno przepłaciłem za sygnaturkę! Powiedzcie proszę, że to nieprawda :(

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
chris_f - Superbojownik · przed dinozaurami
: mikmiki O przypadkowym seksie nie zapominaj.
W kolejce emerytek do lekarza, to było by coś (no i spowiadać by było się z czego).

--
Żyje się raz a potem straszy

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Jak ci wszyscy milionerzy na całym świecie, którzy nie chodzą ustawicznie napier*doleni w sztok i nie inhalują się w przerwach pomiędzy łykami gorzały tytoniowym dymem, muszą się potwornie nudzić.
Chyba nie ma o czym rozmawiać z kimś, kto myśli, że nie ma innych rozrywek poza waleniem wódy z kumplami. To jest właśnie ograniczenie horyzontów. Od poniedziałku do piątku harówka, w sobotę się elegancko napie*dolić, w niedzielę zdychać, w poniedziałek do roboty, i cały cykl powtórzyć. I tak do śmierci lub póki zdrowie pozwoli. Zazdroszczę

brogman

Rzuć palenie, picie, kawę, seks i odchudzaj się


Poszedłem kiedyś do apteki i zapytałem o ten szprej z nicorette. Kosztuje 65 zł i starcza na 15 psiknięć - pani powiedziała. To lepiej se kupić 3 paczki fajek

mikmiki
mikmiki - Superbojownik · przed dinozaurami
:aborygen a dziękuję dziękuję
Mała poprawka - w miarę możliwości w niedzielę też jestem elegancko napierdolony

Nie ufam abstynentom, wydaje mi się że ciągle coś knują. Boją się napić żeby nie wyszło ich prawdziwe "ja", to tacy przyczajeni seryjni mordercy. A jeżeli jeszcze do tego nie palą i nie jedzą mięsa to plecami bym się do takiego nie odwrócił nawet na sekundę

--
Podobno przepłaciłem za sygnaturkę! Powiedzcie proszę, że to nieprawda :(

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
:brogman 3 paczki fajek za 65 zeta Drogo u Was w Niu Dżerzi

: mikmiki Na melanżowaniu w ciągu minionych pięciu lat straciłem z ćwiartkę wątroby, teraz muszę dać jej czas na regenerację. Nie piję, bo chwilowo nie chcę, co jest całkowicie odwracalne - nie nazwałbym się z tej okazji abstynentem, bo za tym przeważnie stoi jakaś religia, z silną potrzebą nawracania innowierców, czyli pijących.
Co do wegetarian - pełna zgoda, choć wiele mnie z nimi łączy. Ja też kocham zwierzęta - inaczej nie potrafiłbym ich jeść.

mikmiki
mikmiki - Superbojownik · przed dinozaurami
:brogman mi pani doktor na badaniu okresowym, gdy usłyszała, że od 10 lat wypalam paczkę dziennie, wzruszyła ramionami i powiedziała : "Wie pan, nie palący też dostają raka, procentowo tak samo często jak palący, tyle że np nie płuc czy gardła. Jak ktoś ma go mieć, to czy będzie palił czy nie, będzie miał." Jak boga kocham tak mi rzekła.

:aborygen to tak jak ja. Kocham krowy, świnie, kurczaki, sarenki, rybki. Nie lubię kotów - jakoś tak dziwnie smakują


--
Podobno przepłaciłem za sygnaturkę! Powiedzcie proszę, że to nieprawda :(

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
chris_f - Superbojownik · przed dinozaurami
:brogman Co do tych genialnych wynalazków w postaci spraju, plastrów, tabletek, czopków itp. to masz całkowitą rację. Kosztują koszmarne pieniądze, a są g*wno warte.
Ten cały e-papieros też, ale on daje naprawdę silnego kopa z nikotyny (to faktycznie czuć, gdy się używa mocniejszych liquidów - zresztą gdy ma się w tej popierdółce ponad 200 mg nikotyny, która w całości może być wchłonięta- to można sobie pomyśleć, a co mi tam, 200 sztachnięć i już - bateria, albo grzałka nie wytrzyma).
Zostaje tylko zwalczyć odruchy "ręczne", przypalanie, trzymanie, życie towarzyskie

Zresztą zostańcie wszyscy weganami, grzejcie się w słońcu, a zużywek to zajmijcie się selerem.

--
Żyje się raz a potem straszy

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
nie palcie tego ówna, fakt przestałem normalne palić ale przez te ówno przez 3 miesiące wstawałem rano z brakiem śliny w ustach i dwa zęby zepsuły się MASAKRA, choć fakt na początku było fajnie ale potem to same problemy, dla kumpla usta zaczęły pękać choć smarował je balsamem, teraz spalam jedną paczke na miecha najleżejszych lightów i więcej nie chce
o !

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
dopiska: spalam teraz jedną paczkę normalnych fajek
Forum > Narzekalnia! > E-petek...
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj