O rzesz qrfa fak, upiekłem chleb w wypiekaczu, nie wyszedł i go wywaliłem do śmietnika, ja jebe nie zdążyłem wyjąć mieszadła i w pizdu pokucharzyłem. Nie ma kto może zapasowego na zbyciu do wypiekacza Zelmer BM1000?

Ja pierdolę

teraz wyrzuć wypiekacz

genialne

może jakiś serwis Zelmera pomoże?

ale pewnie jak Śliwaska nie szukasz rad, ino siem żalisz

to to forum to narzekania a nie poradnia...

Bo obecnie circa 80% produktów Zelmera to import, który jest syfem niemiłosiernym. Dobre mają tylko polskie wyroby, jednak tych jest mało

:mr_snake

import bywa też ok, nawet bardzo ok, tylko większość producentów walczy nie jakością a ceną bazując sobie na tym co zbudowali kiedyś a naiwne ludziki jeszcze się nacinają nawet chińska fabryka jest w stanie wyprodukować towar bardzo wysokiej jakości - tylko nie każdy chce tyle płacić, zaczyna się cięcie kosztów... i tak od a do z mamy produkty średniej i niskiej jakości

:wabootha szukaj w koszu, tam gdzie wywaliłeś, przecie mieszadła nie zjedli

Mieszaj palcem.

:symbiod ano widzisz, a ja wszystko co kupiłem Zelmer-import to musiałem oddać po dwóch, trzech wymianach gwarancyjnych. Na całe szczęście wiedzą, co zrobili, bo w karcie gwarancyjnej tych importowanych artykułów, a którego to wpisu nie ma do produktów polskich, jest zapis o natychmiastowej wymianie lub zwrocie gotówki.

już nie będzie "miszamy, miszamy, miszamy..."?

Ja nie mam.

Nie wiem, czemu czepiacie się Zelmera.
Mam: rzeczony automat do chleba, odkurzacz, malakser, mikser, sokowirówkę, a wszystko to często używane.
I nic się nie psuje.
A nawiasem mówiąc, to jak chleb czasem nie wyjdzie, to przed wyrzuceniem, wyjmuję z niego mieszadło. Ot, tak, na wszelki wypadek...

Nie dostaniesz bo kazdy model ma inny ksztalt bolca i mieszadla. A do starych nie dorabiaja, bo taki ooops zdarza sie ogromnej ilosci wlascicieli. Kasa.
Zapomnij o wypiekaczu chleba, to szajs rodem z tv shopu. Kup robota z opcja mieszania ciasta. 350g wody, 50g drozdzy, 500g maki i sol do smaku. Wrzucasz zapuszczasz robota, za 5 minut masz ciasto idealnie ugniecione i czyste lapki. Robisz bochenek, wkladasz do piekarnika na 30 minut z 40 C. Rosnie jak glupie. Potem bez otwierania dajesz 200stopni az sie ladnie wypiecze. Jak ci zacznie wychodzic za kazdym razem, to mozna kombinowac z ciabatta, maka pelnoziarnista, nasionami itd.
Od wielkajnocy nie kupilem chleba.

leżem i kwiczem