:bemypenguin gdzieś indziej

Czyli muszę się spieszyć z tymi łaskotkami

:bemypenguin podaj tylko gdzie mogę się przeprowadzić, żeby widzieć jak się przebierasz, bo obecna sąsiadka za oknem jest trochę stara

Coś mi mówi, że gdzieś na zachód

:szatkus cholera, nie mam okna w łazience Ale dla Ciebie mogę zacząć się przebierać w sypialni
Na pewno bardziej w stronę miasta musisz celować z tego Twojego zadupia

:szatkus, hakerze czemu w powiadomieniach wyskakuje mi tylko :BMP i wygląda jakby rozmawiała sama ze sobą

:bemypenguin zaleta bycia singlem bez dzieci, przebieram się gdzie mi się podoba

W tych temperaturach nie ma opcji, żebym wyszedł z łazienki w ubraniu

:paula_jasu to w takim razie :mariolpin też jest hakierką, bo mi jej posty w ogóle nie wchodzą. Wina JM

:paula bo :szatkus to mój fejk i pojawiają Ci się tylko powiadomienia od prawdziwego konta

:szatkus dzieci to nie problem, mogę się zamknąć w sypialni. Ale nie przebieram się tam, bo ja generalnie nie uznaję firan, a blok naprzeciwko jest dość blisko i może się okazać, że ktoś też lubi podglądać przebierające się niewiasty

:bemypenguin pewnie tak samo podchodzi do sprawy moja sąsiadka. Ino oni chyba nie mają dzieci

Ciężko zrobić, jak ktoś zagląda przez okno

Idę spać. A ostatnio mam powalone sny, więc mam nadzieję, że nie przyśni mi się giglanie :szatkusa Dobranoc.

Mi się wczoraj śniło, że :tomcat_tc podał mnie do sądu.

To było tak, że był taki duży i groźny robot i moja grupa postanowiła go złapać (liderem był taki badass, co wyglądał jak Sean Connery bez zarostu) w pułapkę, i wbił się Tomcat (mieli trochę inny pomysł na tego robota), więc unieszkodliwiłem go sprzętem, który miałem pod ręką. No i jak już udało mi się go obezwładnić (to była dosyć wyrównana walka, też miał niezłe bronie) to zrzuciłem go z tej platformy na której się pojedynkowaliśmy i to była podstawa, żeby mnie zaskarżyć o pobicie

BTW ostatecznie ten wielki robot uwolnił się z naszej zasadzki, zabił dwie osoby i uciekł

A to chyba że tak
Mnie się śniło, że starsza siostra wyrąbała się na lodzie

:szatkus, ale Twój też dobry

I mogę się przebierać gdzie chcę, przynajmniej jak liście są na drzewach

:janekradas, ależ czemu?

Inny sen, że sobie normalnie żyliśmy z rodzinką i jak wszedłem do bloku to spotkałem sąsiada. Wyglądał jak zmęczony albo nawalony. Założyłem to drugie. Potem patrzyłem, że po jednej stronie było mieszkanie 39 a po drugiej 17, nie miało to większego sensu. Na każdym piętrze numery były z dupy. Przy ósmym piętrze wszedłem do windy (której wcześniej nie było) i rozkminiałem kod. Ostatecznie wyszedłem w zupełnie innym mieście. Wtedy mnie olśniło, że sąsiad pewnie nie był narąbany, tylko nie wiedział jak się wydostać... od dawna.

:szatkus Zapomniałeś o kulu, ciulu

:tamquamleorugiens sam jesteś głupi kul, starcze

Stacze, OJP

Nie przyjmuję przytyków od kogoś, kto w niedzielę zamiast spać o 5 rano, to siedzi w internetach
No chyba, że na mszę się wybierasz
A w obecnych politycznych cyrkumstancyjach to chyba nawet trzeba

:tamguam najlepszego młodzieńcze (wszystko zależy od punktu widzenia )

:kaab Gracias! Przynajmniej na Ciebie można liczyć w tym kurwidołku

:tamquam, żadna moja w tym zasługa, że mam więcej lat niż Ty

Nie wiem jaka okazja ale ode mnie też najlepszego

Komu naleśnika?

:tamqusiu sto lat :buzidupci i inne wyrazy

Mi naleśnika

Z czym te naleśniki?

Aaaaaa. Truskawki mam, pierwsze w tym roku, z prawie własnej grządki

Naleśniki z serem i musem z jabłek. Mamy dużo jabłek
Jutro będę myślała do czego jeszcze mogę użyć jabłek

Zrób zapiekany ryż z jabłkami. Uwielbiam
I powiedziałabym o szarlotce, ale nie lubię, więc nie powiem

Coś tam poprawił?
Bo grządka mojej mamy, to prawie jak moja

najlepszego Łajzo zamorska

Oj niedługo Likwidujemy się
Więc niebawem walniem może jakiegoś bronka we Warszau?

jasne, dawaj znać

Na piwo mogę nawet teraz w sumie to wcale nie mogę ale bym poszła

, daj trochę klimatyzacji