Rzadko tu piszę (w sumie nigdy), ale to co zrobiła Metallica a raczej co jej zrobił Lou Reed to przyprawia mnie o ścisk serca.
Wielkim fanem Metki nie jestem ale lubię posłuchać czasem dobrego metalu to znam ich kawałki i dobrze naku.wiali ale po przesłuchaniu tego LULU na usta ciśnie się tylko jedno "o ch.j chodzi?"
Dno i metr muł. Co to jest? Po cholerę brali tego dziada Reeda co spierdzielił całą robotę!
Kto nie słuchał niech nie słucha bo bez sensu a kto przesłuchał to -> [*]
Wielkim fanem Metki nie jestem ale lubię posłuchać czasem dobrego metalu to znam ich kawałki i dobrze naku.wiali ale po przesłuchaniu tego LULU na usta ciśnie się tylko jedno "o ch.j chodzi?"
Dno i metr muł. Co to jest? Po cholerę brali tego dziada Reeda co spierdzielił całą robotę!
Kto nie słuchał niech nie słucha bo bez sensu a kto przesłuchał to -> [*]