nie dość że kurna czekasz na termin 5 tygodni "bo fabryka się nie wyrabia"
to jak Ci w końcu wyznaczą termin montażu - po kolejnych 2 tygodniach...
to się w połowie roboty zacięli
niby że jeden chory a drugi sam nie da rady
ale cośtam słyszałam na klatce rozmowę telefoniczną że chyba jakąś inną robotę podłapali pilną i drugi chyba robi tam
a pierwszy wykańcza to co zaczęli wczoraj, dla mniejszego jubla niby
i wiem że nieładnie podsłuchiwać, ale echo niosło
ale kasę dostaną i tak do 7 dni po montażu... jak w umowie stoi
a miało być na Wszystkich Świetych "po" bałaganie
krwa mać!
to jak Ci w końcu wyznaczą termin montażu - po kolejnych 2 tygodniach...
to się w połowie roboty zacięli
niby że jeden chory a drugi sam nie da rady
ale cośtam słyszałam na klatce rozmowę telefoniczną że chyba jakąś inną robotę podłapali pilną i drugi chyba robi tam
a pierwszy wykańcza to co zaczęli wczoraj, dla mniejszego jubla niby
i wiem że nieładnie podsłuchiwać, ale echo niosło
ale kasę dostaną i tak do 7 dni po montażu... jak w umowie stoi
a miało być na Wszystkich Świetych "po" bałaganie
krwa mać!
--
Maybe my soulmate died, I don't know... Maybe I don't have a soul ♡