Dzień dobry!
Ja tylko chciałam powiedzieć,że dzisiaj pękłam całkowicie jako ten balonik...
Kurdę dziecko poszło we wrześniu do żłobka. Było w nim przez cały miesiąc aż 3 dni...reszta wiadomo...chora.
Zrezygnowaliśmy ze żłoba, znaleźliśmy opiekunkę, na którą nas nota bene nie stać.
A Młoda co? Dalej kuźwa choruje.
Wczoraj zaczęła szczekać jak rasowy cziłała
I właśnie śpi i "ryra" dalej. Przez ten czas tak ją już nafaszerowałam chemią,że dam głowę,że w nocy źrenice jej świecą na szarosinokoperkowo...Dobrze,że mam mocny sen
A do tego pani opiekunka "rusza" od listopada,a mi szef zapowiedział,że dostaję wymówienie jak tylko się pojawię po wychowawczym.
Znalazłam w necie ofertę pracy. Noż normalnie cud miód i orzeszki. Dokładnie taki sam zakres obowiązków jak w mojej obecnej pracy.Normalnie jakby mnie szukali
Wysłałam aplikację i co? Dziś tam zadzwoniłam, odebrała jakaś mało rozgarnięta gąska, którą zatrudnili na stanowisku,na które aplikowałam.Za stara jestem?Nawet mnie na rozmowę nie zaprosili...
Chyba rzeczywiscie mnie szukali ale to Czesi jacyś są
Jestem jak Chandler -żartuję, jak czuję się źle.Ale naprawdę mam kuffa dziś doła jak stodoła
Ja tylko chciałam powiedzieć,że dzisiaj pękłam całkowicie jako ten balonik...
Kurdę dziecko poszło we wrześniu do żłobka. Było w nim przez cały miesiąc aż 3 dni...reszta wiadomo...chora.
Zrezygnowaliśmy ze żłoba, znaleźliśmy opiekunkę, na którą nas nota bene nie stać.
A Młoda co? Dalej kuźwa choruje.
Wczoraj zaczęła szczekać jak rasowy cziłała
I właśnie śpi i "ryra" dalej. Przez ten czas tak ją już nafaszerowałam chemią,że dam głowę,że w nocy źrenice jej świecą na szarosinokoperkowo...Dobrze,że mam mocny sen
A do tego pani opiekunka "rusza" od listopada,a mi szef zapowiedział,że dostaję wymówienie jak tylko się pojawię po wychowawczym.
Znalazłam w necie ofertę pracy. Noż normalnie cud miód i orzeszki. Dokładnie taki sam zakres obowiązków jak w mojej obecnej pracy.Normalnie jakby mnie szukali
Wysłałam aplikację i co? Dziś tam zadzwoniłam, odebrała jakaś mało rozgarnięta gąska, którą zatrudnili na stanowisku,na które aplikowałam.Za stara jestem?Nawet mnie na rozmowę nie zaprosili...
Chyba rzeczywiscie mnie szukali ale to Czesi jacyś są
Jestem jak Chandler -żartuję, jak czuję się źle.Ale naprawdę mam kuffa dziś doła jak stodoła