Wszystko mi się sypie.
Jestem na jakimś cholernym rozdrożu, gdzie każda obrana ścieżka jest niezbyt dobra.
Za dużo trudnych decyzji przede mną, nie wiem, jak dam radę.
Nie mam już siły robić dobrej miny do złej gry.
Nawet picie nie pomaga.
Jestem na jakimś cholernym rozdrożu, gdzie każda obrana ścieżka jest niezbyt dobra.
Za dużo trudnych decyzji przede mną, nie wiem, jak dam radę.
Nie mam już siły robić dobrej miny do złej gry.
Nawet picie nie pomaga.