Rozmowa między mną a klientem
[ja] Czy jest pan pewien na 100%, że to o ten olej chodzi??
[klient] Chyba tak.

No k*rwaaaa

Napij się wódki albo zjedz pizzę

To pierwsze lepsze

Ale 1 i 2 dają razem 3 a 3 to dwa brzuszki. I co? Teraz to wygląda zupełnie inaczej, no nie? Czasem warto się zastanowić zanim się coś napisze w internecie.

Kiedyś mój znajomy na jakimś portalu napisał "Zgadzam się z autorem. Tak nie powinno się dziać w cywilizowanym kraju" pod artykułem o NFZ.
Kilka dni później odwiedzał babcię w sąsiednim mieście i zatrzymał się po drodze, zabierając autostopowicza.
I tak sobie rozmawiali po drodze o różnych bzdurach i nagle wywiązał się taki dialog:
"A ogląda Pan czasem Szkło Kontaktowe?"
"No pewnie, bardzo często"
"A który prowadzący jest Pana ulubionym?"
"Nie rozumiem"
"No, normalnie, kto według Pana najlepiej prowadzi ten program?"
"Ale jaki program"
"Szkło kontaktowe"
"No noszę, ale dwa"
"Hahaha, tośmy się nie dogadali"

A gdyby nie napisał tego, co napisał? Pomyśl jak zupełnie inaczej wyglądałaby ta podróż

:fabick podziel się albo chociaż zdradź adres...

:jamis

Pan wzywał ?