Nie mam na myśli żadnych dzieciaków leżących pod ławkami, tylko ludzi, którzy popalają (bo ja tylko z tego korzystam) sobie kulturalnie. Odnośnie tabsów i tego innego gówna się nie wypowiadam i nie chcę.
A powiedz mi, że Ty nigdy nie rzygałeś po alkoholu
Równie dobrze alkohol powinien być zakazany, bo jest jeszcze gorszy niż, np. marihuana. A co do samych szczeniaków, to powinni się za nich wziąć rodzice.
@rasta_ z dopalaczy korzystałam jedynie z ziółek, choć wiadomo, naturalne ziółka są o niebo lepsze - co z tego, gdy nielegalne?