co obudzi cię w pracy lepiej niż kubek czarnej, gorącej kawy? Wysapane przez człowieka siedzącego za tobą: "uooojesoooo ale wielki pająk!" K#rważeszmać! wywalając po drodze kosz, momentalnie ja i moje krzesło znaleźlismy się pod drzwiami wyjściowymi... I uciekł im ten sku#rwiel! Jak ja mam tu teraz pracować?! jak on mi się czai gdzieś za plecami?! Rzuci się do gardła znienacka?! Albo skręcę dzisiaj kark oglącając się co 30 sekund za siebie, albo zamontuję na biurku lusterko wsteczne... whyyyy?
--
you mustn't give your heart to a wild thing...